www.portEl.pl    Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl

      Polacy i Chińczycy chcą pogłębiać tor wodny

      Polacy i Chińczycy chcą pogłębiać tor wodny Na zdjęciu prace przy drugim etapie inwestycji, czyli modernizacji rzeki Elbląg (fot. mat. pras. Budimex)

70 milionów złotych ma kosztować pogłębienie toru wodnego na odcinku od powstającego kanału przez Mierzeję do rzeki Elbląg. Na tyle prace oszacował Urząd Morski w Gdyni. Do przetargu zgłosiła się firma z Polski i Chin.

Przetarg na prace podczyszczeniowe i refulacyjne na odcinku ok. 10 km od przekopu w stronę Elbląga to ostatni etap budowy drogi wodnej łączącej Zatokę Gdańską z Zalewem Wiślanym. Urząd Morski w Gdyni, który prowadzi tę inwestycję, wycenił niezbędne prace na 70 milionów złotych.

- Przedmiot zamówienia obejmuje m.in. roboty czerpalne - transport i refulację urobku z wbudowaniem w nowo projektowaną wyspę na Zalewie Wiślanym, zakup, dostarczenie i ustawienie oznakowania nawigacyjnego – czytamy w ogłoszeniu przetargowym.

W przetargu wystartowały dwie firmy: konsorcjum NDI i NDI Sopot, które realizuje już razem z belgijskim Besix budowę kanału żeglugowego oraz China Harbour Engineering Company z Pekinu. Pierwsza z firm zaoferowała za swoje usługi 134,3 mln zł brutto, druga – 55 mln złotych. Trwa szczegółowe badanie ofert, rozstrzygnięcie przetargu powinniśmy poznać w ciągu kilku tygodni.

Zwycięzca przetargu będzie miał 11 miesięcy na pogłębienie toru wodnego na Zalewie Wiślanym do głębokości, która umożliwi żeglugę statków o zanurzeniu do 4,5 m. Prace muszą się zakończyć najpóźniej do końca lutego 2023 roku.

Przypomnijmy, że nowa droga wodna ma być gotowa właśnie w 2023 roku. Całość prac może kosztować nawet dwa miliardy złotych.

RG    
2022-01-07 11:46