Dziś (21 lipca) po godz. 10 elbląskie służby ratownicze dostały informację o topiącym się mężczyźnie, który wpadł do tzw. ciepłej wody przy ul. Mazurskiej. Na miejsce wezwano policję, pogotowie ratunkowe i straż pożarną. Mimo podjętych działań mężczyzny nie udało się uratować.
Jak się dowiedzieliśmy na miejscu zdarzenia, 58-letni mężczyzna z brzegu wędkował w tzw. ciepłej wodzie przy ul. Mazurskiej (kanał odpływowy przy elektrociepłowni). Małżeństwo łowiące ryby z przeciwległego brzegu w pewnym momencie usłyszało krzyk mężczyzny i zobaczyło jak wpada do wody. Kobieta natychmiast powiadomiła służby ratunkowe.
Pierwsi na miejsce przybyli policjanci. Mężczyzna znajdował się w wodzie tuż przy brzegu. Jeden z policjantów wyciągnął go na ląd i natychmiast przystąpił do reanimacji. Niestety, przybyły tuż po policjantach karetką pogotowia ratunkowego lekarz stwierdził zgon 58-latka. Strażacy z JRG2 łodzią przetransportowali ciało mężczyzny na brzeg od strony ul. Mazurskiej. Jak udało nam się ustalić prawdopodobnie wędkarz stojąc na brzegu doznał zawału serca, w wyniku którego wpadł do wody. Na miejsce wezwano prokuratora, który podejmie decyzję co do dalszych czynności w tej sprawie.