Tam aż się prosi o budowę drugiego mostu równolegle na drugą nitkę jezdni oraz rozbudowę skrzyżowania po zachodniej stronie rzeki, aby zwiększyć przepustowość odcinka Tysiąclecia - Warszawska. Nie trzeba by wtedy żadnego mostu tymczasowego, zawsze można by jeden zamknąć i drugi remontować.