O ile pamiętam poslowie PiS Krasulski i Wilk obiecywali elblążanom oderwanie się od Olsztyna, a na pewno więcej instytucji wojewodzkich w naszym mieście. A praktyka jest odwrotna, co chwila coś nam Olsztyn zabiera.
Od 5 lat PiS może wszystko, a dla naszego miasta brak jakichkolwiek pozytywnych zmian z tego powodu, jest tylko coraz gorzej.
jedyne co robią na plus to przekop zainicjowany przed laty przez Platformę. Sam, jak i wielu elblązan podpisywaliśmy listy poparcia za przekopem, ktore zbierala pani Elzbieta Gellert, a ona na pewno nie jest z PiS.
Na miejscu Leonarda Krasulskiego, ktory siedzi w Sejmie piątą kadencję wstydzilbym się za branie dużej kasy co miesiąc za nic nie robienie.
Chcieliście instytucji wojewódzkich w Elblągu?Było odpowiednio zagłosować, a nie biadolić. Powiem krótko, prezydent miasta z PiS mógłby o wiele więcej, bo PiS obecnie pociąga za sznurki, a tu z przekory zrobiliście swoje, do kogo te żale?Teraz już jest za późno, a wiocha robi z Elblągiem co chce.