Jako były organizator wypraw żeglarskich będzie się marnował w budżetówce. Sektor prywatny tylko czeka. Mógłby coś produkować, zatrudnić wiele osób dać wysokie wynagrodzenia, pakiety emerytalne i medyczne. Po co ma wspierać lepiej sam niech zostanie przedsiębiorcą i pokaże jak to się robi. Po CV widać że dobrze się ślizgał