
Po kilku miesiącach od rozstrzygnięcia przetargu prezydent Elbląga podpisał umowę na dostawę 10 nowych tramwajów z tureckim producentem. Nowe składy powinny pojawić się w Elblągu w 2027 roku.
Przypomnijmy: w przetargu na dostawę 10 tramwajów do Elbląga wzięły udział dwie firmy. Turecka Bozankaya Rayli Sistemler A.S. swoją ofertę wyceniła na 95 mln zł, bydgoska PESA – na 130,5 mln zł. Przetarg rozstrzygnięto jeszcze w kwietniu, ale umowę popisano dopiero dzisiaj (23 września) podczas międzynarodowych targów TRAKO w Gdańsku, dotyczących transportu szynowego. Skąd takie opóźnienie? Głównym powodem była tzw. kontrola uprzednia, którą zgodnie z przepisami musiał przeprowadzić Urząd Zamówień Publicznych.

Jak będą wyglądać nowe tramwaje z Turcji? Zgodnie z zapisami przetargu producent ma 30 dni na przesłanie wizualizacji od daty podpisania umowy. My przy tej informacji prezentujemy jeden z przykładowych pojazdów tureckiego producenta.
Tramwaje będą niskopodłogowe lub częściowo niskopodłogowe, o długości nie mniejszej niż 19 m, mają być klimatyzowane i wyposażone w biletomaty. Zwycięzca przetargu jest też zobowiązany do dostawy wyposażenie niezbędnego do wykonywania przeglądów i napraw tramwajów, dostawy części zamiennych do napraw, dostawę dokumentacji technicznej wraz z oprogramowaniem i licencjami, a także do przeszkolenia pracowników z ich obsługi.
- Widziałem dzisiaj wagon firmy BOZANKAYA na Targach TRAKO, ten tramwaj jest dostępny do zwiedzania. Wygląda to obiecująco, jestem przekonany, że mieszkanki i mieszkańcy Elbląga będą zadowoleni z takiej komunikacji miejskiej - powiedział Michał Missan, prezydent Elbląga.
Producent będzie miał 24 miesiące na dostawę tramwajów. Podzespoły do wagonów wykona polska firma MEDCOM, specjalizująca się w projektowaniu, produkcji i integracji systemów przeznaczonych do pojazdów szynowych.
Nowym taborem pojedziemy więc najwcześniej w 2027 roku.