To jak będzie wyglądała przebudowa drogi krajowej numer 22 na odcinku Elbląg - Fiszewo zależy od nas, to jest mieszkańców regionu i użytkowników drogi. Dlatego gorąco proszę wszystkich czytających ten artykuł o swoją opinię w sekcji komentarzy, który jasno określi potrzeby, co do przebudowy DK22 – pisze nas Czytelnik, pan Michał. Czy obecny projekt przebudowy DK22, proponowany przez GDDKiA, to Waszym zdaniem hit czy kit?
O przebudowie drogi krajowej numer 22, słychać już od wielu lat. Już w lutym 2018 roku portEl.pl informował o „prostowaniu zakrętów śmierci”, następnie w marcu 2019 roku - o podpisaniu przez olszyński oddział GDDKiA umowy na zaprojektowanie przebudowy drogi. Inwestycja miała się zakończyć w 2022 roku - do jej realizacji nie doszło. Następnie w lipcu 2021 roku GDDKiA zrobiła kolejne podejście do przebudowy odcinka, tym razem wybrano firmę, która dokona dokumentacji projektowej dotyczącej DK22 (do podpisania umowy z firmą przez GDDKiA nie doszło).
Pod każdym artykułem o przebudowie drogi w sekcji komentarzy pojawia się fala krytyki pod adresem olsztyńskiego oddział Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad, który działa wbrew deklaracjom mieszkańców. Opinia publiczna jasno i świadomie deklaruje swoje potrzeby, jak powinna wyglądać projektowana droga krajowa nr 22. Zależy nam na bezpieczeństwie, przepustowości, oraz szybszym przemieszczaniu się na odcinku Elbląg - Fiszewo. Takie rozwiązanie gwarantuje budowa czteropasmowej(2+2) drogi w klasie „S”, czyli dobrze znanej nam „ekspresówki” z oddzielonymi pasami ruchu za pomocą barierek energochłonnych, wiaduktów, etc.
Jak to natomiast inwestycję widzi GDDKiA i czy to ma pewno ich pomysł? Chcą wcisnąć nam bubel, który przewiduje budowę kolizyjnej drogi w systemie naprzemiennie 2+1 (dwa pasy w jednym kierunku + 1 pas w przeciwnym), bez barierek energochłonnych oddzielających pasy ruchu, rondem, itp. Jedynym plusem jest budowa obwodnicy Jegłownika, który faktycznie poprawi bezpieczeństwo na tym odcinku.
Skąd olsztyński odział GDDKiA bierze pomysły i dlaczego tak bardzo różni się on od oczekiwań mieszkańców? Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze i nie inaczej jest w tym przypadku. Z moich ustaleń jasno wynika, że to oczernianie GDKKiA jest niewinne tej marnej inwestycji, a Ministerstwo Infrastruktury obecnego rządu, który nie chce dać pieniędzy na inwestycję, która zapewni nam bezpieczeństwo, komfort i będzie motorem dla rozwoju całego regionu. Należy się Nam ta droga jak psu buda.
Ministerstwo infrastruktury z Panem Andrzejem Adamczykiem na czele zrobiło jeszcze jeden cwany krok w kierunku „oszczędności”, tj. zwiększyło wymogi natężenia ruchu dróg, które kwalifikują się do budowy drogi ekspresowej w systemie 2+2 z oddzielonymi pasami ruchu.
Wynik tego zabiegu jest oczywisty - powstanie mniej dróg ekspresowych, co pozwoli na „oszczędności”, ale czy można oszczędzać na bezpieczeństwu i innowacyjności regionu? Dalej będziemy jeździć powoli, dalej będzie niebezpiecznie (niestety DK22 znana jest z ogromnej liczby wypadków w tym śmiertelnych, spowodowanych przez piratów drogowych).
Zaproponowałem GDDKiA, aby pasy ruchu na ww. odcinku były na całej długości oddzielone barierkami/słupkami linowymi, które wyeliminują zachowania typu wyprzedzanie na „czołówkę”, oraz wypadanie na sąsiedni pas ruchu innych pojazdów (dobrym przykładem jest ostatnie zdarzenie drogowe, w którym ciężarówka wypadła z drogi, przecinając sąsiedni pas ruchu; to, że nie uderzyła w inny pojazd to czysty przypadek).
Mój pomysł został przyjęty z zainteresowaniem. Jak się dowiedziałem - budowa drogi 2+1 z oddzielonymi pasami ruchu to prawie takie same koszta, co budowa drogi ekspresowej 2+2, więc jak już budować, to coś co będzie miało sens i służyło na lata, respektując wszystkie Nasze postulaty tj. bezpieczeństwo, przepustowość i zwiększoną prędkość podróży.
Pragnę zadeklarować, że nie jestem opłacanym „trollem” opozycji, nie należę do żadnego ugrupowania politycznego i nie pobieram żadnych świadczeń oraz korzyści pisząc ten tekst.
Jestem świadomym i wymagającym obywatelem, uczciwie pracującym i płacącym podatki, który nie da wcisnąć sobie kitu. Raz jeszcze zachęcam do określenia swojej opinii w sekcji komentarzy, jako głos w sprawie dla rządzących.
Michał (nazwisko do wiadomości redakcji)
Opis do zdjęcia:
Zdjęcie S22 to przykład drogi w systemie 2+1 bez barierek oddzielających pasy ruchu. Dokładnie taką drogę na odcinku Elbląg - Fiszewo chce zbudować obecnie olszyński GDDKiA. Zdjęcie DK20 (obwodnica Kościerzyny) to przykład drogi w systemie 2+1 z barierkami oddzielającym pasy ruchu, który zaproponowałem w oddziale GDDKiA – napisał pan Michał.