Czy te cyfry nie robią na nikim wrażenia ? Gdyby tak zderzyły się dwa autobusy, oba eksplodowały i zginęło 100 osób mielibyśmy żałobę narodową na dni kilka i larum na cały kraj. Działania pod publiczkę, zmianę prawa gdyby okazało się, że zawinił system etc. A tutaj dzień w dzień, jak gdyby nigdy nic, dzisiaj odnotowano 296 i Panowie w garniturach mówią, spokojnie, sytuacja jest lepsza niż w 2020 roku bo mamy szczepienia i mamy ozdrowieńców. Nie wprowadzamy obostrzeń bo przejdziemy to suchą nogą.
Proszę o przemyślane komentarze! Jaka liczba 300 osób licząc ze statystyk to wyjdzie poniżej 10% zgonów, covid to jest pikuś, licząc choroby ukł. krążenia + nowotwory wychodzi poniżej 70% zgonów i nie wychodzi nam 300 czy 500 osób dziennie do piachu, a dużo dużo więcej i czy te liczby nie przemawiają do nas, o tym się nie mówi, dalej do marketu po "pseudo żarcie". Covid to jest kropla w morzu, jeśli chodzi o zgony w naszym kraju. A jak Komentujesz coś, to podaj dzienne zgony przed covidem, czekam na odp. TYLKO kropelki weź bo te 300 osób co dzis niby covid to jest pikuś, oj sorki"pan pikuś"!!!!