UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Lech Słodownik: To była iście benedyktyńska praca
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • akurat z oceną operacji Walkiria przedstawioną przez tow. Kolińskiego w pełni się zgadzam. von Staufenberg był nazistą pełną gębą. I tak jak tow. Koliński marzy nie o zmianie systemu ale o dorwaniu się do żłobu, von Staufenberg chciał tylko zastąpić władzę swoją władzą. .Żeby było jasne nie porównuję tow. Kolińskiego do nazisty, porównuję tylko metodykę. Uważam też, że nazizm to odmiana komunizmu. Nazywanie nazistów "prawicowcami"wyszło od tow. Stalina, zresztą lewacy każdego swego przeciwnika nazywają nazistą.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    2
    tow. Lenin zza grobu(2021-04-15)
  • @tow. Lenin zza grobu - Pryncypialnie opluł pan von Stauffenberga, bo to Niemiec, a jak Niemiec to i nazista. Słuszny to dogmat i jako taki nie wymaga ani zastanowienia ani udowodnienia. GM rozumie, ze próba zrozumienia mentalności i motywacji takiego człowieka jak von Stauffenberg dalece przekracza możliwości pańskiego intelektu, podobnie rzecz się ma z panem Kolińskim. .. nie panów wina. Jednak w przyszłości zastanawiałabym się nad klaskaniem tezom pana Kolińskiego, który żyje we własnym świecie i nie widzi potrzeby wystawiania nosa poza jego bezpieczny obszar, dodajmy świecie ukształtowanym przez ideologię daleką od normalności, która właściwie mogłaby się pieścić i komplementować z tą wyznawaną dziś przez Populizm i Socjotechnikę.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    GłębokaMyśl(2021-04-15)
  • @tow. Lenin zza grobu - Von Staufenberg był oficerem Wehrmachtu, który przysięgał, bo jeśli służył w "niemieckim wojsku", to musiał, wierność "Führerowi"i który, jak każdy honorowy oficer, brał swoją przysięgę poważnie. Przebieg i wydarzenia wojenne doprowadziły do tego, że gotów był tę przysięgę złamać i, z narażeniem życia swojego ale i swoich najbliższych ("Sippenhaftung"), działać. Przeprowadzony przez niego zamach na Adolfa H. nie miał w zamiarze utrzymania nazistów przy władzy, a właśnie ich od niej odsunięcie, stąd twierdzenie, że von Staufenberg był "nazistą pełną gąbą"uwłacza pamięci człowieka, który miał odwagę i za tę odwagę zapłacił cenę najwyższą. Owszem, wszystko to odbywało się późno nieco, ale kto trochę czyta na ten temat, ten wie, że nie było to takie proste, jak pokazuje to film z Tomem C.
Reklama