UWAGA!

----

Marzyciele na scenie Sewruka

 Elbląg, Spektakl grupy "Marzyciele" na dużej scenie,
Spektakl grupy "Marzyciele" na dużej scenie, fot. Anna Dawid

W czwartek (26 czerwca) na dużej scenie Teatru im. Aleksandra Sewruka odbyła się premiera spektaklu z udziałem aktorów-amatorów grupy prowadzonej przez Teresę Suchodolską. Zdjęcia.

Grupa „Marzyciele” liczy dziesięć osób. Powstała w październiku ubiegłego roku. Czwartkowy spektakl był jej scenicznym debiutem przed publicznością na dużej scenie. Zobacz film.

- Od razu rzuciłam ich na głęboką wodę. Duża scena stawia aktorom zawsze większe wymagania, zarówno pod względem głosowym, jak i ruchu w przestrzeni. Pierwsza część spektaklu koncentruje się na dialogach, monologach i mini scenkach, które tworzą utrzymaną w spokojnym klimacie całość. Druga część opiera się głównie na muzyce – mówi Teresa Suchodolska, aktorka teatru Sewruka.

  Elbląg, Spektakl grupy "Marzyciele" na dużej scenie,
Spektakl grupy "Marzyciele" na dużej scenie, fot. Anna Dawid

Trzecią częścią spektaklu były owacje na stojąco od publiczności - przy niemal pełnej widowni. Adam Świerczyński z Tolkmicka (22 lata) zagrał w spektaklu kilka ról, ale nie to jego zdaniem było dla amatora najtrudniejsze.

- Najbardziej wymagające zadanie to praca nad emisją głosu, aby mówić wyraźnie i głośno. Początki były bardzo trudne, jednak wydaje mi się, że wszystko poszło w dobrym kierunku – mówi pan Adam.

Aktorstwo to dla niego sposób na odnajdywanie samego siebie. Chciałby też iść zawodowo tą drogą.

- Dzięki aktorstwu można poznać nowe osoby i tworzyć nowe osobowości. Jednak przede wszystkim jest to zabawa i fajny moment na odnalezienie samego siebie. Za rok chciałbym spróbować dostać się na studia aktorskie. Myślałem o szkole w Warszawie albo Krakowie – mówi pan Adam.

Grupa działa od października 2024 roku, spektakl przygotowywała od pięciu miesięcy.

- Przez pierwsze cztery miesiące mieliśmy zajęcia przygotowawcze, na impostację głosu, ruch sceniczny. Część scenek są to ich pomysły, ja tylko rzucałam hasło. Oczywiście to analizowaliśmy, omawialiśmy. Dopiero w lutym skupiliśmy się na materiałach do spektaklu. Jestem z nich dumna, że w tak stosunkowo krótkim czasie przygotowali bardzo dobry materiał. Jako zawodowiec pracuję też w domu, samodzielnie nad swoją rolą, a my spotykaliśmy się tutaj na dwie godziny raz w tygodniu. Efekt jest więc znakomity – mówi Teresa Suchodolska.

daw

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama