Każdy wolny kawałek podłogi zajęli wczoraj (2 czerwca) fani muzyki w klubie Mjazzga. Powodem tak tłumnego przybycia był koncert grupy Tymon and The Transistors. I było warto. Zobacz fotoreportaż.
Już przed godziną 20 przy drzwiach klubu ustawiała się kolejka chętnych, którzy chcieli posłuchać dobrego grania. I Tymon nie zawiódł. Z towarzyszeniem „tranzystorów”, w tym własnego syna Łukasza, dał kilkugodzinny koncert (z przerwami). Nie zabrakło rock ‘n’ rollowego brzmienia, songów z płyty „Wesele” („np. „Widziałem cię z innym chłopcem”, „Mówisz mi”) i kilku coverów.
Nie zabrakło także wizyty policjantów, którzy podjęli interwencję, gdyż – zdaniem sąsiadów Mjazzgi – było za głośno. No, jak to w klubie muzycznym.
Właściciel klubu Wojtek Minkiewicz ma już kolejne plany koncertowe, o których można przeczytać na łamach portElu.
Nie zabrakło także wizyty policjantów, którzy podjęli interwencję, gdyż – zdaniem sąsiadów Mjazzgi – było za głośno. No, jak to w klubie muzycznym.
Właściciel klubu Wojtek Minkiewicz ma już kolejne plany koncertowe, o których można przeczytać na łamach portElu.
A
