Podpis:
Czasy się zmieniają, ale studiować na prowincji? Gdańsk, Warszawa, ale nie jakiś Elbląg! Co to za ośrodek akademicki???
Poziom (bo i wykładowcy) jest ten sam co w Trójmieście. Poza tym liczy się też nakład pracy studenta a nie tylko nazwa uczelni.