Ostatnio byliśmy już w ogródku, już witaliśmy się z gąską, a w zasadzie z trzema punktami, ale dwa nagłe ciosy i żółto-biało-niebiescy na deskach. 15 sekund Siódmiaka cieszyło całą Polskę, 100 sekund Lecha II Poznań już tylko kibiców z województwa wielkopolskiego. Czy przełamanie nadejdzie w Puławach? Olimpia z Wisłą zagra w sobotę, 2 października.
To nie jest dobry czas. Oprócz dwóch przegranych w lidze, Olimpia czeka na decyzję PZPN-u w sprawie Pucharu Polski tak samo długo jak Jakub Błaszczykowski na możliwość powtórzenia rzutu karnego z Portugalią na Euro 2016. Najwięksi optymiści, którzy liczyli jeszcze na ciekawą przygodę z rozgrywkami pucharowymi i możliwością zmierzenia się z rywalem nawet z Ekstraklasy, muszą odłożyć plany przynajmniej na rok.
Nie potrafimy zrozumieć braku oficjalnego ustosunkowania się PZPN-u do odwołania Olimpii. Zresztą elblążanie również nie wracali już do tematu. Ostatecznie z Pucharu zostaliśmy wyrzuceni za występ nieuprawnionego zawodnika. W samym spotkaniu I rundy Pogoń Siedlce okazała się lepsza od Sokoła Ostródy wygrywając 2:0.
Pozostaje żal i niedosyt. Niedopowiedzenia oraz brak wyjaśnień. Środowy trening, zamiast pucharowej odskoczni. Nie będzie zastrzyku finansowego z racji występów w Pucharze Polski. W terminarzu pozostają jedynie spotkania ligowe. Tutaj nadchodzi mecz z Wisłą Puławy, gdzie trzeba szukać przełamania, lepszej formy, skuteczności, koncentracji. Ma nad czym pracować trener Grzegorczyk.
Przeciwnik jest beniaminkiem. Wisła po trzech latach spędzonych na boiskach trzecioligowych wraca na poziom centralny. Jak łatwo policzyć, z II ligi spadli po sezonie 2017/2018. Wówczas Olimpia zakończyła rozgrywki na miejscu piątym, zaś w bezpośrednich pojedynkach padały remisy: w Elblągu 1:1, w Puławach 0:0.
Co ciekawe, Wisła jako pierwsza wśród trzecioligowców zapewniła sobie awans do eWinner II ligi w minionej kampanii. Bezapelacyjnie wygrali grupę IV. Po awansie doszło do kilku korekt w składzie, odeszło ośmiu zawodników, przyszło pięciu nowych.
Najpoważniejszym wzmocnieniem, póki co, okazuje się Ariel Wawszczyk, który do Wisły trafił we wrześniu po rozegraniu pierwszych pięciu spotkań w barwach Motoru Lublin. Jednak bez względu w jakiej drużynie występuje, gra od dechy do dechy, w pełnym wymiarze czasowym.
Postacią jednak najbardziej znaną jest Adrian Paluchowski, obecnie najskuteczniejszy zawodnik Wisły, który zdobył już 7 goli (Olimpia: 9 bramek). W zeszłym sezonie trafiał aż 28 razy. Statystyki zatem potwierdzają bogate CV, w końcu Paluchowski w przeszłości występował m.in. w Legii Warszawa, Piaście Gliwice czy chociażby w Termalice Bruk-Bet Nieciecza. W zespole z Puław są zresztą inni zawodnicy z ekstraklasową przeszłością np. Emil Drozdowicz albo Łukasz Kacprzycki.
Spoglądając w tabelę, widzimy Wisłę na miejscu 7 z dorobkiem 15 punktów. Zatem sucha statystyka nie powinna deprymować żółto-biało-niebieskich, bo Olimpia zdobyła identyczną liczbę "oczek". Bilans bramkowy świadczy zarówno o tym, że Wisła dużo zdobywa goli (18), również dużo traci (15). Na własnym terenie podopieczni trenera Pawlaka grali dotychczas pięć razy, wygrali 2 mecze, 2 zremisowali i raz przegrali. W minionej kolejce podzielili się punktami z Radunią w Stężycy (2:2).
Olimpia do meczu przystąpi wciąż z głównym problemem czyli absencją kontuzjowanego Andrzeja Witana. Na L4 już od dłuższego czasu pozostaje także Sebastian Bartlewski. Innym twardym orzechem do zgryzienia będzie ustawienie środkowej linii, z której za nadmiar żółtych kartek wypada Hubert Krawczun.
Bilans konfrontacji
6 meczów: 2 zwycięstwa Olimpii, 4 remisy, bramki 5:3 dla Olimpii
10.11.2012 r. Wisła Puławy - Olimpia Elbląg 0:1 (Łukasz Ślifirczyk)
09.06.2013 r. Olimpia Elbląg - Wisła Puławy 0:0
09.11.2013 r. Olimpia Elbląg - Wisła Puławy 2:1 (Kamil Graczyk, Rafał Leśniewski)
01.06.2014 r. Wisła Puławy - Olimpia Elbląg 1:1 (Rafał Leśniewski)
14.10.2017 r. Wisła Puławy - Olimpia Elbląg 0:0
09.05.2018 r. Olimpia Elbląg - Wisła Puławy 1:1 (Anton Kolosov)
Wisła Puławy - Olimpia Elbląg w sobotę, 2 października, godz. 16.. Transmisja spotkania w aplikacji mobilnej eWinner oraz na platformie streamingowej www.sportize.pl
Patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl