- Terapia słuchu Johansena skierowana jest do dzieci powyżej trzeciego roku życia w górę, także do młodzieży i dorosłych – mówi terapeuta słuchu, Agata Ujazda. - Zwykle trafiają do mnie dzieci z nadwrażliwością słuchową. Wczoraj (16 listopada) w filii nr 5 Biblioteki Elbląskiej przy ul. Nalazków można było posłuchać ciekawego wykładu na temat „Metody Indywidualnej Stymulacji Słuchu”.
- Konsekwencją tych problemów są trudności w rozwoju mowy, prawidłowej artykulacji, uczeniu się, czytaniu, koncentracji uwagi, konstruowaniu wypowiedzi pisemnych czy pisaniu. – mówi prowadząca wykład Agata Ujazda, terapeuta słuchu i nauczyciel wspomagający w Przedszkolu z Grupami Integracyjnymi nr 15. - W klasie dzieci z takimi zaburzeniami mogą pozostawać na uboczu z powodu nieśmiałości czy niskiej samooceny.
Do czynników, które mogą wpływać na powstanie problemów z centralnym przetwarzaniem słuchowym, należą wcześniactwo, niedotlenienie w czasie porodu, zapalenie opon mózgowych, częste zapalenia ucha środkowego, dysleksja czy urazy głowy.
W myśl metody Johansena to właśnie muzyka może poprawić ośrodkowe przetwarzanie bodźców słuchowych. Powoduje ona lepsze odbieranie bodźców z otoczenia pobudzając pracę półkul mózgowych. Johansen postawił na lewą półkulę, która potrafi korzystać z analizy dźwiękowej i odpowiada za rozpoznawanie i różnicowanie dźwięków. W niej znajduje się ośrodek mowy. To ona odpowiada za logiczne myślenie, uczenie języków obcych czy przedmiotów ścisłych.
- Terapia słuchu Johansena skierowana jest do dzieci powyżej trzeciego roku życia w górę, także do młodzieży i dorosłych – mówi Agata Ujazda. - Zwykle trafiają do mnie dzieci z nadwrażliwością słuchową. Nadwrażliwość ta cechuje się nietolerowaniem dźwięku, z którym to dźwiękiem dziecko nie może sobie poradzić – dodaje. - Są takie osoby, które nie mogą na niczym skupić swojej uwagi i słyszą tylko i wyłącznie konkretny, często występujący w tle dźwięk taki jak np. włączona w łazience suszarka do włosów czy szczekanie psa za oknem. Dzieci z taką nadwrażliwością nie radzą sobie w grupie przedszkolnej i w szkole, ponieważ nie mogą się skupić, wysiedzieć na zajęciach. Przeszkadza im np. szmer rozmawiających koleżanek czy pisząca kreda po tablicy. Są to takie rzeczy, których my, dobrze słyszący, nie zauważamy, o których nie wiemy. Terapia Johansena skierowana jest także do osób z zaburzeniem czy opóźnieniem mowy, z jednostronnym lub obustronnym niedosłuchem, jednak w stopniu lekkim lub umiarkowanym, ze słabą koncentracją uwagi, dysleksją czy dysgrafią. Częstymi przyczynami problemów z centralnym przetwarzaniem słuchowym są wcześniactwo, wady wrodzone, niedotlenienie podczas porodu, wypadki, doznane wylewy. Problemy takie posiadają także ludzie pracujący w hałasie jak np. budowlańcy.
fot. filia nr 5 Biblioteki Elbląskiej
Jak rodzice mogą rozpoznać zaburzenia przetwarzania słuchowego?
- Przejawem takich zaburzeń są problemy dzieci z rozumieniem długich, skomplikowanych poleceń – mówi terapeutka. - Dzieci z zaburzeniami często proszą o powtórzenie informacji, nie są w stanie zapamiętać informacji przekazanej słownie, mają problemy z liczeniem, recytowaniem, znajomością miesięcy, pór roku, numerów telefonu, mają krótki okres zdolności utrzymania uwagi, łatwo się męczą, są rozpraszane przez inne bodźce słuchowe.
Uszkodzenia słuchu mogą mieć także swój zalążek w zapaleniu uszu. Liczne badania wykazały, że w Polsce centralne zaburzenia słuchu występują u 5-7 proc. populacji dzieci w wieku 7-14 lat. Charakterystyczne jest, że częstotliwość ich występowania jest dwa razy większa u chłopców.
Podczas wczorajszego spotkania terapeutka zaprezentowała, na czym polega i jak wygląda typowe badanie słuchu. Diagnoza opiera się na badaniu słuchu za pomocą audiometru tonalnego, uwagi słuchowej testem dychotycznym oraz zbadaniem lateralizacji. Najpierw bada się niskie a następnie wysokie częstotliwości. Badanie zaczyna się od prawego ucha. Diagnozę i terapię indywidualnej stymulacji słuchowej prowadzą terapeuci metody Johansena. W naszym mieście takim terapeutą jest Agata Ujazda. Jest ona łącznikiem między rodzicem, a główną siedzibą Centrum Terapii Johansena w Polsce, która znajduje się w Warszawie. To tam wysyłane są dokumenty z przeprowadzoną diagnozą, tam też się je weryfikuje i dopasowuje właściwą terapię.
Terapia Johansena jest terapią domową. Oparta jest na indywidualnym programie stymulacji słuchowej, która jest metodą w formie „specjalnie” skomponowanej muzyki. Indywidualna ścieżka dźwiękowa jest nagrywana na płytę CD, którą dziecko słucha 10 min. dziennie w domu, na słuchawkach zasłaniających całe uczy. Postępy kontrolowane są co cztery do ośmiu tygodni w zależności od wieku. Za każdym razem pacjent otrzymuje nową, specjalnie dla niego przygotowaną płytę CD z programem terapeutycznym.