UWAGA!

Sposoby na funkcjonowanie w mroźne dni

Czapka, rękawice, szalik, grube rajstopy, a w przypadku panów – kalesony. Do tego gorąca herbata z cytryną, miodem lub sokiem malinowym i większa ilość kalorii w pokarmach, bo organizm podczas walki z chłodami potrzebuje więcej energii.

Jak zalecają lekarze, osoby starsze i cierpiące na choroby układu krążenia powinny swój pobyt na mroźnym powietrzu ograniczyć do minimum, pamiętając o odpowiednim ubiorze. Przed wyjściem na dwór twarz i ręce dobrze jest posmarować tłustym kremem.
      
       Ubiór
      
Osoby, które przemieszczają się w mroźne dni po dworze, powinny pamiętać o wielowarstwowym ubiorze na tzw. cebulkę lub o bieliźnie termoizolacyjnej. Warto zadbać o ocieplające wkładki do butów, które wzmocnią izolację między stopami i chodnikiem, po którym przychodzi nam wędrować.
       Panowie powinni pamiętać o kalesonach, a panie o grubych rajstopach i legginsach. Szczególnie dbać należy o okolice nerek, aby uniknąć chorób układu moczowego. Po wychłodzeniu i powrocie do domu dobrze jest wziąć ciepły prysznic.
      
       Menu
      
Wbrew pozorom w bardzo mroźne dni należy ograniczyć spożycie alkoholu, który rozrzedza krew, sprawiając, że choć wrażenie jest „rozgrzewające”, to organizm łatwiej się wychładza. Lepiej więc pozostać przy gorącej czekoladzie, kakao i herbacie z cytryną, miodem i np. cynamonem lub goździkiem. Rozgrzewająco działa też imbir, który można rzuć w postaci suszonej lub pokrojony w plasterki.
       Na obiad w zimne dni nieoceniony jest rosół z kury i wszelkie polskie zupy, które szybko rozgrzewają organizm „od środka”.
      
       Samochód
      
Zmorą wielu kierowców pozostawiających samochody na parkingach jest uruchomienie auta po kilku godzinach postoju. Pierwszorzędne znaczenie ma „zimowe paliwo” w baku (z paliwa letniego wytrąca się parafina, która może zanieczyścić układ paliwowy) oraz akumulator, z którego rozrusznik w mroźne dni pobiera więcej mocy, aby „zapalić”. Trzeba więc pamiętać, aby wsiadając do auta, nie włączać przed uruchomieniem silnika np. radia, GPS czy świateł, co przyśpiesza rozładowanie akumulatora. Specjaliści twierdzą, że najlepiej po uruchomieniu auta ruszyć po kilkunastu sekundach w drogę.
       Jeżeli przez kilka mroźnych dni nie będziemy korzystać z samochodu i pozostawiamy go pod domem, warto akumulator wyjąć. W razie rozładowania można spróbować podładować akumulator za pomocą prostownika.
       Oczywiście zimą nie wolno zapominać o zimowym płynie do spryskiwaczy, skrobaczkach lub specjalnych miotełkach do szyb, odmrażaczach do zamków i tzw. ulepszaczach do paliw. Niektórzy radzą, by w razie zamarznięcia zamka rozgrzać krótko zapalniczką kluczyk i gorący włożyć w zamarznięty zamek (nie ogrzewać jednak zbyt długo, aby się nie odkształcił!). Inni stosują glicerynę lub smary, którymi zabezpieczają zamki. Można je nabyć w marketach i stacjach benzynowych.
      
mk

Najnowsze artykuły w dziale Poradnik

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
Reklama