UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Amerykańskie dowództwo w Elblągu?
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Miasta rozwijają się dzięki ludziom nauki i studentom. A kto cieszy się, że przyjadą ci, których trzeba utrzymać z pieniędzy podatników, nie rozumieją co to rozwój, szczególnie ten intelektualny i mentalny. Ale rządzącym o to chodzi i są bardzo bliscy celu. Im człowiek głupszy i bardziej skłócony, tym łatwiejszy do okiełznania. A wystarczyłoby mieć ze dwie, trzy głowice atomowe. Tak na straszaka, na wszelki wypadek. I wojska w takiej ilości by nie było trzeba i gości z zagranicy także. Ale kto stłumiłby ewentualne strajki i protesty narodu. W związku z powyższym WOTu wincyj i wincyj.
  • TO racja ciemny czlowiek, TO dla Pis super Hashtagi: #basiabil1@onet.pl
  • No to prawda, jednak w Elblągu uczelnie nie rozwiną się na taką duża skalę raczej jak w Trójmieście czy Olsztynie, chyba, żeby połączyły siły, studenci i pracownicy naukowi napędzają gospodarkę, ale również i wojskowi, co prawda za pieniądze z podatków, ale lepiej jak cześć tych pieniędzy zostanie w Elblągu, do tego dochodzą ich rodziny często.
Reklama