Co dalej z koleją nadzalewową

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Dodawanie opinii

A moim zdaniem... (wybrany wątek)

My sami, za swoje (nie zamszowe) odrestaurujemy trasę, może kupimy parowóz nawet, aby nasi "ukochani i wybrani" przedstawiciele oddali cały sprzęt i infrastrukturę prywaciarzowi (znajomym królika) i za latek parę będziemy mieli taką samą sytuację, jak z górką - czytaj - szantaż: albo miasto da kasę albo się zwijamy. Swoją drogą, wiedzieliście, że na sprzęcie z Góry Chrobrego wiszą już kwity komornicze? Bo jakoś na Portel-u takiego info nie wypatrzyłem (pewnie słabo szukałem;P )

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

1
0

Abnegat(2019-03-28)
A poza tym z roku na rok w okolicy rozwija się infrastruktura turystyczna, powstają nowe atrakcje, ludzie mają więcej pieniędzy i będą chętniej jeździć taką koleją zabytkową i coraz więcej zagranicznych turystów do nas przyjeżdża. Taki skład z parowozem to byłaby super atrakcja. Po drodze jest co zwiedzać, jest zalew pływają jachty i małe statki pasażerskie, są zamki, pałace, Pomniki przyrody, gospodarstwa agroturystyczne i stare zabytkowe domy podcieniowe. Do tego w Braniewie jest duża jedostka wojskowa i koleją można wozić czołgi i inne pojazdy zamiast drogami- to barzej oplacalne, No i terminal kolejowy przeładunkowy, bexid można wozić towary do Elbląga i dalej, w tym do portu w Elblągu.

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

1
1

Gienek (2019-03-28)
@Gienek - No wszystko fajnie, ale nie zapominaj, że jest jeszcze połączenie przez Bogaczewo, które do celów jakie wymieniasz jest dużo korzystniejsze gdyż kolej nz ma tylko jeden tor, co ogranicza przepustowość. dla dużych składów (brak miejsca do mijanki) wcześniej ktoś napisał o ścieżce rowerowej i to byłby jak dla mnie pomysł na 5+;D ale tylko do fromborka bo po co dalej.

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

1
1

(2019-03-28)
@Gienek - W większości zgoda, jednak a) Kolej Nadzalewowa nie ma być odbudowana jako linia zabytkowa, tylko nowoczesny i ekologiczny środek transportu lokalnego i krajowego (jeśli ktoś miał okazję jechać pociągiem ostatnio na Hel na przykład, to wie o czym mówię) i b) to nie ma być Shinkansen na torach nadzalewówki, ale linia kolejowa, która dowiezie pasażerów np. z Braniewa do Elbląga w 30 minut. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w sezonie kursowały i turystyczne, wolniejsze składy, jednak to nie składy do podróży "widokowych" są tu podstawowym celem. Podstawowym zadaniem tej linii jest świadczenie nowoczesnych usług transportowych dla pasażerów i ruchu towarowego oraz stworzenie połączeń kolejowych w regionie z wykorzystaniem (jeszcze) istniejącej, zrewitalizowanej infrastruktury.

Zgłoś do moderacji Odpowiedz

2
0

RobertKoliński(2019-03-28)

Reklama

UWAGA!

W formularzu stwierdzono błędy!