A ile dopłaciliśmy stadionom, koncertom np Madonny, ile dopłaca się muzeom czy instytucjom kultury, albo transportowi miejskiemu? Niektóre inwestycje nigdy się nie zwrócą, ale władze do nich dopłacają, bo po prostu są potrzebne ludziom, chcą pojechać autobusem czy pójść na mecz, albo do muzeum. Natomiast przekop ma szansę na to by być rentowną inwestycją. Przy opracowywaniu strategii rozwoju portu, razem z tutejszym biznesem konstrukcji ponadgabarytowych czy transportu płodów rolnych i pasz, do tego potrzebna jest też współpraca z innymi miejscowościami, które mają porrty nad Zalewem celem opracowania wspólnej strategii rozwoju turystyczno- gospodarczego. Musi być spójna oferta.
Ale TYLKO w tych celach, które wymieniłeś, inne nie są nawet osiągalne, szczególnie te mrzonki o pełnomorskich statkach i byciu 4 czy 5 portem kraju. Jednak by Twoje propozycje się udały, trzeba odnowić kanały żeglugowe i całą infrastrukturę, a o tym jakoś nikt nie myśli... Wszyscy tylko port, port i przekop, a po mieście spacerować będą marynarze wszelkich nacji i wydawać pieniądze na panienki...