Co niektórzy mówią że do sądu idzie się po wyrok a nie po sprawiedliwość. Po 10 miesiącach oddają prawojazdy i nawet nie będzie musiał ponownie zdawać egzaminów bo zabranie Prawa Jazdy nie przekroczyło 12 n-cy. Czyli mamy tu zastosowanie prawa tylko gdzie jest tu sprawiedliwość ?????