Tymczasem - jak ZNOWU w historii - władcy tej planetki ponownie szykują się do odpalenia KOLEJNEGO KRYZYSU (w. churchill na pytanie "ile potrwa ta wojna?" "- potrwa długo, szkoda zmarnować taki kryzys") - i pewnie kolejnej wojny (czy Ukraina to koniec, początek, czy pełzająca kolejna proxy-wojna jak w Syrii, Jemenie, Iraku... ?)... a ludzie jak zwykle - z pełną powagą i zadu(f/m)aniem "wspominają" dramatyczne wydarzenia z przeszłości, jednocześnie PONOWNIE BĘDĄC ŚLEPYMI jak poprzednie pokolenia na to, co PONOWNIE kroją nam tzw. "elity" :/... ciekawe, czy tym razem jakaś większa część owieczek się przebudzi? - doświadczenia trenowane na nas intensywnie od > 2 lat raczej temu przeczą :( - spójrzcie na ten link poniżej, sprzed 10 lat... dziś brzmi trochę bardziej znajomo? :