Pomysł, żeby ten statek stanowił jedną z atrakcji Elbląga nie jest może zły, ale dlaczego najpierw podjęto decyzję o jego zakupie, a dopiero teraz - jak wynika z wypowiedzi Kowala - będziemy się zastanawiać do czego i w jaki sposób ma on miastu służyć? Wygląda to trochę jak działanie w stylu: "Róbmy to szybko zanim do nas dotrze, że to bez sensu". Jeśli zarządzanie miastem odbywa się właśnie w ten sposób, to znaczy, że jest ono niekompetentne, niegospodarne i zwyczajnie głupie.
Zgadzam się - jest głupie, ale już tyle razy pokazali, że są wyrafinowanymi specami od głupoty I ciężko by szukać wśród normalnych, by im w tym dorównać- ktoś zapyta jak to możliwe? -odpowiedz jest zupełnie prosta- oni reprezentują wyborców, - ich umysł I oczekiwania, to jest ich przedłużone ramię- inaczej powiem... oni tak chcą!