To masakra. Na chodnikach i trawnikach. Wzdłuż przedszkola 15 na Starowiejskiej jest taki wąski chodniczek, zawsze tam nas. ane. Tam nie ma obok nawet trawy. Dlaczego tam? Bo samochody zasłaniają i nikt się nie przyczepi? Wystarczyłoby przez jeden dzien w tygodniu na początek zamiast szukac źle zaparkowanych samochodów, przyjrzec się wlascicielom piesków, w koncu by się przyzwyczaili do sprzątania. No i może smietniki na kupy też by się przydaly w niektorych miejscach.