Fragment gąsienicy transportera piechoty Universal Carrier użytkowanego przez pancerniaków generała Stanisława Maczka w okresie II wojny światowej otrzymało elbląskie Stowarzyszenie Historyczno-Poszukiwawcze „Denar“. To początek współpracy z Polską Grupą Pamięci Historycznej. Zobacz zdjęcia.
Universal Carrier to lekki transporter piechoty produkcji brytyjskiej powszechnie wykorzystywany przez armie aliantów podczas II wojny światowej. W zależności od wersji mógł być używany jako pojazd transportowy, rozpoznawczy, łącznikowy, wóz dowodzenia lub ciągnik. Występowało też kilka wersji uzbrojonych. Pojazd trafił też m. in. do pancerniaków z I Dywizji Pancernej dowodzonej przez generała Stanisława Maczka, do 10 pułku dragonów wchodzącego w skład 10 Brygady Kawalerii Pancernej.
Carrierów używali także żołnierze Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich. Pewną ciekawostką jest fakt, że to właśnie na carriery w czerwcu 1941 r. „przesiedli się“ żołnierze Pułku Ułanów Karpackich - ostatni oddział kawalerii w Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie.
Wczoraj (18 czerwca) Stowarzyszenie Historyczno poszukiwawcze „Denar“ otrzymało fragment gąsienicy Carriera, z dywizji gen. Maczka. To „na dobry początek“ współpracy pomiędzy elbląskim stowarzyszeniem a Polską Grupą Pamięci Historycznej.
- Stowarzyszenie zarejestrowane jest w Polsce, ale działamy przede wszystkim na terenie Belgii i Niderlandów. Zajmujemy się głównie edukacją. Odwiedzamy polskie szkoły weekendowe i organizujemy zajęcia przybliżające historię Polski. Tamte dzieci inaczej odbierają polskość niż dzieci w Polsce. Często pochodzą z rodzin mieszanych i weekendowa szkoła polska to często jeden z nielicznych kontaktów z naszym krajem - mówił Witold Gudyś, prezes Polskiej Grupy Pamięci Historycznej. - W ubiegłym roku, dzięki Grzegorzowi Wołoszczakowi, miałem okazję poznać elbląskie stowarzyszenie. Zainteresowały mnie zbiory w Kaponierze, ich duża rozpiętość czasowa. Na początku tego roku rozpoczęliśmy rozmowy o współpracy, dziś podpiszemy stosowną umowę.
Na czym ma polegać współpraca?
- Na pewno chcemy ściśle współpracować przy krzewieniu historii Polski. Chcemy organizować wymiany, aby nasi członkowie mogli przyjechać do Polski, członkowie Denara do Belgii i Holandii, gdzie postaramy się zorganizować poszukiwania „ciekawych przedmiotów“, które zostały jeszcze z ziemi belgijskiej i niderlandzkiej - mówił Witold Gudyś. - One skrywają jeszcze dużo pamiątek.
- Będziemy mieli możliwość wyjścia poza nasz teren, region elbląski, a nawet poza Polskę. Dla naszego stowarzyszenia to jest rewelacja. Dotychczas skupialiśmy się na terenach polskich, teraz pojawiła się możliwość wyjazdu i poszukania pamiątek po naszych żołnierzach. Fajnie, że są tacy ludzie, którzy dbają o pamięć naszych żołnierzy walczących na froncie zachodnim w czasie II wojny światowej - dodał Sławomir Waszkowski, prezes Stowarzyszenia Poszukiwawczo - Historycznego „Denar“.
Fragment gąsienicy Carriera będzie można oglądać na wystawie w Kaponierze.
Gen. broni Kazimierz Sosnkowski, dokonuje przeglądu wojsk jadąc w lekkim transporterze gąsienicowym Universal Carrier podczas wizyty w 1. Dywizji Pancernej. (źródło: Przystanek Historia)