Wstęp wolny, a hamburgery w cenie rosołu u geslerowej kamieniami w nich. Szybkie tanie jedzenie na świeżym powietrzu a nie celebrowanie drogiego żarcia. Sanepid by się przydał
Kolejny malkontent jak cię nie stać to zupki chińskie i zagryzaj zimnymi parówkami z biedry. I znowu Urzędnicy z małego Pasłęka mogą a u mas ponad pół tysięczna rzesza przepracowanych mierzeniem temperatury w lato nierobów liczą trzynastki dodatki i jubileuszowi. Już się nawet nie mieszczą w ratuszu na Łączności.