Czyta się to jak jakąś fikcję. W szpitalu brakuje personelu od lekarzy po pielęgniarki, a tu na prowadzenie biur darmozjadów wydaje się takie pieniądze. Nawet densytometr musiał zostać zakupiony z budżetu obywatelskiego czyli i tak z naszych podatków. Bez różnicy jaka partia każdy kradnie tak samo. A i tak dalej owieczki pójdą głosować na te same osoby...
@Fikcja - To są fakty. Kasa leci bokiem. Ciurkiem do swoich kolegów. Cwaniaczki z PiS jeden wspólny lokal biuro partii ul.1 Maja 2 (jak w jakiejś komunie). Pani Wilk ma lokal eksponowany na pasażu - widocznie się nie zmieściła przy fontannie 1 maja 2.