Czy Plac Jagiellończyka jest własnością Pana Tańcujacego ? Otóż, nie. Od lat jest pomysł, by różne miejskie kapele, artyści ( a jest tego nie mało w Elblągu), aprezentowali sie z free, nie komercyjnie lub ba drobną opłatą na cel harytatywny ( hospicjum czy schronisko dla zwierząt). Ludzie na pewno by przyszło. Ale jakoś dziwnie plac ów jest blokowany, nie bo nie
@Stańczyk Elbląski - Święta racja. Pan tancerz dyrektor tak się rozsiadł w foteliku, że mu się w głowie poprzestawiało. Sam Światowid zaczął traktować jako swoją własność. Otoczył się kumplami i lizusami, wszelkie inicjatywy są od razu skazane na nie, bo tylko jego tanczasca rodzinka ma prawo do korzystania z Światowid. Doszło do tego, że nawet plakaty informujące o repertuarze kina, nie są wywieszane, bo " nie chce mi się, i deszcz pada". Cały ten elblaski układzik ma się świetnie i jeszcze długo mieć będzie.