Bursztynową Miss Elbląga została Paula Korycka z Łodzi, a miss publiczności Katarzyna Bralewska z Elbląga. Zobacz zdjęcia z dzisiejszego (20 lipca) konkursu eliminacyjnego do Bursztynowej Miss Polski.
W Elblągu jak zawsze jest świetnie
Dni Morza w sobotni wieczór przyciągnęły nad rzekę Elbląg wielu mieszkańców i turystów. Jedną z atrakcji, które wpisały się w dzisiejszą imprezę, był konkurs Bursztynowa Miss Polski.
- Bawimy się bardzo dobrze, a jesteśmy tutaj przypadkiem, jechaliśmy z Białegostoku do Ostródy, ale w Ostródzie nie satysfakcjonowała nas impreza disco polo – mówi o wizycie na Dniach Morza Kacper Dubiński. Przyznaje, że jemu i jego towarzyszce bliżej już do tych morskich klimatów. Jak podoba im się Elbląg w letniej odsłonie? - Bywam tutaj chociaż raz na dwa lata, bo moja babcia stąd jest i przyznam szczerze, że jest tak jak zawsze: świetnie. Będziemy przyglądać się konkursowi na Bursztynową Miss Polski – podkreśla. Trudno się dziwić, jego dziewczyna jest III wicemiss nastolatek Warszawy, więc para w klimacie takich konkursów się orientuje.
- Dzisiejsze uczestniczki już mi się przewinęły na Instagramie – mówi Monika Brocka, która walczyła o tytuł w stolicy rok temu. - Nie jest trudno przygotowywać się do takiego konkursu, bo najważniejsze jest bycie sobą i zaprezentowanie się jak najlepiej. To jest klucz do sukcesu – stwierdza. Po chwili przyznaje jednak, że może jednak taki konkurs to "nie jest takie hop siup". - Jak w każdej dziedzinie, ale niektórym to przychodzi naturalnie – tłumaczy dziewczyna.
"Bardzo się cieszę z tego konkursu"
- Normalnie nie chodzimy na takie konkursy, dziś to taka wyjątkowa sytuacja – podkreślają z kolei dwie nasze następne rozmówczynie.
Spotykamy też jeszcze jedną sympatyczną parę, to pani Ania i pan Szymon.
- Dopiero przyszliśmy na Dni Morza, wyciągnęła mnie sprzed komputera – wskazuje na swoją uśmiechniętą partnerkę elblążanin. - Bardzo podoba nam się starówka w letniej odsłonie, zaimponowały nam też te stragany z jedzeniem, nawet nie wiedzieliśmy, że będzie taka strefa, to miłe zaskoczenie.
- Przyszłam też pokibicować koleżance – podkreśla jeszcze pani Ania. Gdy rozmawiamy, nadal gra zespół Atlantyda. Pani Ania podkreśla, że szanty i taka morska muzyka to niekoniecznie jej klimaty, ale...
- ... ale mi się podoba – wtrąca się pan Szymon. - Bo mam wrażenie, że ci panowie, co śpiewają, znają się z młodych lat, jeszcze z grania w garażu – uzasadnia.
- Przed konkursem czuję się bardzo dobrze, świetnie przebiegł cały nasz trening – to już wypowiedź jednej z uczestniczek, Wiktorii Podpory z Olsztyna. - Taniec, to, jak mamy się prezentować, pamiętanie o kolejności występowania... Jest mega fajnie, ja się bardzo cieszę z tego konkursu. Zdecydowałam się na to, żeby sprawdzić siebie, to pierwsze takie wyzwanie w moim życiu. Zawsze chciałam iść w takim kierunku, tylko nie wiedziałam, jak się za to zabrać, więc dziś jestem zadowolona z udziału. Na co dzień jestem stylistką brwi i wizażystką– podkreśla olsztynianka. Mówi też o Elblągu, że to bardzo piękne miasto.
Obeznana ze sceną łodzianka i przebojowa elblążanka
Miss publiczności, a więc wyłonioną w drodze głosowania, w mieście nad rzeką Elbląg została Katarzyna Bralewska... z Elbląga. Przedstawiano ją dziś tak:
"Kasia ma 22 lata, kocha sporty a także pozowanie do zdjęć, ma na swoim koncie wiele sesji zdjęciowych, ukończyła kursy ze stylizacji rzęs oraz brwi, którymi to chce się zajmować w przyszłości. Fantastyczna, uśmiechnięta, przebojowa, chętnie podejmuje nowe wyzwania".
W konkursie głównym triumfowała jednak Paula Korycka. Kandydatkę do tytułu ogólnopolskiego, która w sierpniu jedzie na konkurs w Sopocie, przedstawiano dziś tak:
"Jest absolwentką aktorstwa oraz międzynarodowych studiów kulturowych z językiem angielskim, pracuje w dziale współpracy naukowej i badawczej w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki, realizując fantastyczne międzynarodowe projekty. Prywatnie wspiera organizacje charytatywne, takie jak Otwarte Klatki i Fundacja Viva.
Między innymi z przyszłą miss rozmawialiśmy dziś tuż przed samym konkursem.
- Nastój przed konkursem? Bardzo dobrze, dziękuję, jesteśmy dobrze przygotowane! - mówiła przed rozpoczęciem zmagań Paula Korycka. - Za nami cały dzień prób, czekają nas cztery wyjścia na scenę, w tym jedno finałowe. Taki występ to praca zespołowa, nasza choreograf bardzo dobrze nas przez to prowadziła. Od samego początku do samego końca przygotowuje nas wszystkie ten sam zespół – mówiła nasza rozmówczyni. Wyliczyła też kolejne występy na scenie, które dziś odbywały uczestniczki. - Pierwsze w sukienkach, drugie w strojach sportowych, trzecie w kostiumach dwuczęściowych i na koniec jednoczęściowy strój. To już mój kolejny konkurs piękności, jestem trochę obeznana ze sceną, dobrze się czuję na scenie, nie boję się wystąpień publicznych. Konkurs to kolejna okazja dla przygody i poznawania fantastycznych ludzi – mówi mieszkanka Łodzi. W rozmowie z nami również podkreśla, że Elbląg to jej zdaniem przepiękne miasto.
Dodajmy, że odbyły się już zmagania o tytuł Bursztynowej Miss Braniewa, kolejna odsłona konkursu odbędzie się z kolei 27 lipca w Krynicy Morskiej. Finał w Sopocie zaplanowano na 18 sierpnia, to tam zostanie wybrana Bursztynowa Miss Polski.
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl była patronem medialnym wydarzenia.