Fonomen lll ligi to Wikielec - ma na imię Krzysztof Bączek - tam finanse są transparentne I złotówka zanim zostanie wydana obejrzana jest trzy razy, a u nas w Olimpii nikt nic nie wie, - dlaczego przez ostatnie dziesięć lat jest problem z kasą, są zaległoŝci w wypłacaniu pensji zawodnikom, trenerom, do ziązku, - dlaczego jest tak wielka rotacja zawodników I trenerów - może ktoś ma problemy z policzeniem finansów z uwzględnienie kontraktów, pytań jest wiele, ale nikt o to nie pyta, żeby coś naprawiać, to trzeba wiedzieć co jest zepsute, a może ten nasz fenomen w Olimpii to nie Bączek a Bąk, który się nachapał I teraz pęka ze śmiechu.
@???.! - No to czy ktoś ma zamiar rozliczyć tego ... czy dalej będzie jak było - I kibice zaśpiewalą.... nic się nie stało, nic się nie stało - to co że spadek- nic nie bolało