Już jutro (25 maja) o godz. 17 przy Agrykola, elbląska Olimpia, po raz pierwszy w tej rundzie, zmierzy się z beniaminkiem. Do Elbląga przyjeżdża jedenasty w tabeli GLKS Nadarzyn. Równo z pierwszym gwizdkiem na łamach Elbląskiej Gazety Internetowej portEl.pl startuje tekstowa relacja live z meczu.
Liga na finiszu, czas na beniaminków
Rozgrywki drugiej ligi powoli zmierzają ku końcowi. Wicelider tabeli Olimpia Elbląg, na cztery kolejki przed końcem sezonu, traci zaledwie punkt do prowadzącego Okocimskiego Brzesko. W pozostałych do rozegrania meczach zmierzy się z trzema beniaminkami – GLKS Nadarzyn, Sokołem Sokółka i Puszczą Niepołomice oraz spadkowiczem z pierwszej ligi Motorem Lublin, który w lidze gra na licencji innego beniaminka Spartakusa Szarowola.
Najmocniejszy nowicjusz
Z całej stawki zespołów, które w tym sezonie po raz pierwszy grają na szczeblu drugiej ligi, to właśnie najbliższy przeciwnik żółto-biało-niebieskich, radzi sobie najlepiej. Po 30 rozegranych kolejkach podopieczni Tomasza Matuszewskiego mają na koncie 38 punktów i mogą być raczej spokojni o ligowy byt. W ostatniej kolejce przegrali na własnym terenie 3:1 ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, co na nowo rozpaliło nadzieje nowodworzan na pierwszą ligę. W 29. serii spotkań byli jednak sprawcami sporego kalibru niespodzianki, ogrywając 1:0 płocką Wisłę, w dodatku na jej śmieciach.
Jesienią w Nadarzynie elblążanie pokonali gospodarzy 2:0, a do siatki GLKS trafili wówczas Krzysztof Bułka i Michał Pietroń. Obaj mają szansę znów przypomnieć się bramkarzowi GLKS, bo obaj powinni znaleźć się w kadrze meczowej na środę.
Zaangażowanie i koncentracja wskazane
Fakt, że Olimpia rywalizować będzie na mecie rozgrywek z teoretycznie słabszymi drużynami, w żaden sposób nie może zmylić czujności graczy z Elbląga. Paradoksalnie, te mecze mogą być trudniejszymi przeprawami, niż spotkania z zespołami grającymi o przysłowiową „pietruszkę”, które mają zagwarantowany drugoligowy byt, a walka o awans im nie „grozi”. Zresztą o sile i determinacji ekip walczących z nożem na gardle przekonał się w ostatniej kolejce lider Okocimski Brzesko, który gładko uległ 1:3 w Sokółce, walczącemu o utrzymanie Sokołowi.
Gorzowska kolonia w Elblągu
Jeszcze przed środą działaczom Olimpii udało się dokonać trzeciego w ostatnich dniach transferu na linii Gorzów – Elbląg. Obok dwójki graczy defensywnych – Pawła Grocholskiego i Pawła Wojciechowskiego, którzy po Resovii zebrali bardzo pochlebne recenzje, na Agrykola pojawił się doświadczony Krzysztof Kaczmarczyk. Ten zawodnik do niedawna wraz ze wspomnianą dwójką stoperów reprezentował barwy pierwszoligowego GKP Gorzów, będąc przy tym kapitanem gorzowskiej jedenastki. Po wycofaniu się gorzowian z rozgrywek, większość zawodników bardzo szybko znalazła nowych pracodawców, aż trzech, przynajmniej do końca sezonu, zakotwiczyło przy Agrykola 8. Jeśli w środę uda się dopiąć w PZPN wszystkie formalności związane z rejestracją, to Kaczmarczyk z Nadarzynem może zadebiutować w barwach Olimpii.
Problemów kadrowych nie brakuje
Nadal trener Jarosław Araszkiewicz nie może skorzystać z usług Krzysztofa Sobieraja (kontuzja) i Mykoły Dremluka (ostatni mecz zawieszenia po czerwonej kartce). Po meczu w Rzeszowie na urazy narzekają także Andrzej Matwijów, Kamil Jackiewicz i Grzegorz Miecznik. Do drużyny po chorobie (ospa) powinien wrócić natomiast Krzysztof Bułka. Po zawieszeniu za żółte kartki do dyspozycji trenera będzie gruziński obrońca Dawit Czigladze.
– Najpoważniej wygląda uraz „Tolka” (Andrzej Matwijów), który jest wraz z Kamilem Jackiewiczem i Krzysiem Sobierajem byli wczoraj na badaniach w Gdańsku u doktora Dominiaka. Nie chcę wróżyć z fusów, ale na 95 procent z Nadarzynem nie zagra. Nieco lepiej wygląda sprawa z Jackiewiczem, ale tu decyzja będzie podjęta przed samym meczem. „Buła” wrócił po chorobie, trenuje z drużyną, ale decyzję co do jego występu podejmie trener – poinformował kierownik drużyny Dariusz Nowakowski.
Zestaw par 31. kolejki II ligi gr. wschodniej w sezonie 2010/11: Olimpia Elbląg – GLKS Nadarzyn, Stal Stalowa Wola – Wigry Suwałki, Jeziorak Iława – Ruch Wysokie Mazowieckie, Stal Rzeszów – OKS Otwock, Znicz Pruszków – Pelikan Łowicz, OKS 1945 Olsztyn – Resovia, Świt Nowy Dwór Mazowiecki –Motor Lublin, Wisła Płock – Sokół Sokółka, Okocimski Brzesko – Puszcza Niepołomice.
Rozgrywki drugiej ligi powoli zmierzają ku końcowi. Wicelider tabeli Olimpia Elbląg, na cztery kolejki przed końcem sezonu, traci zaledwie punkt do prowadzącego Okocimskiego Brzesko. W pozostałych do rozegrania meczach zmierzy się z trzema beniaminkami – GLKS Nadarzyn, Sokołem Sokółka i Puszczą Niepołomice oraz spadkowiczem z pierwszej ligi Motorem Lublin, który w lidze gra na licencji innego beniaminka Spartakusa Szarowola.
Najmocniejszy nowicjusz
Z całej stawki zespołów, które w tym sezonie po raz pierwszy grają na szczeblu drugiej ligi, to właśnie najbliższy przeciwnik żółto-biało-niebieskich, radzi sobie najlepiej. Po 30 rozegranych kolejkach podopieczni Tomasza Matuszewskiego mają na koncie 38 punktów i mogą być raczej spokojni o ligowy byt. W ostatniej kolejce przegrali na własnym terenie 3:1 ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, co na nowo rozpaliło nadzieje nowodworzan na pierwszą ligę. W 29. serii spotkań byli jednak sprawcami sporego kalibru niespodzianki, ogrywając 1:0 płocką Wisłę, w dodatku na jej śmieciach.
Jesienią w Nadarzynie elblążanie pokonali gospodarzy 2:0, a do siatki GLKS trafili wówczas Krzysztof Bułka i Michał Pietroń. Obaj mają szansę znów przypomnieć się bramkarzowi GLKS, bo obaj powinni znaleźć się w kadrze meczowej na środę.
Zaangażowanie i koncentracja wskazane
Fakt, że Olimpia rywalizować będzie na mecie rozgrywek z teoretycznie słabszymi drużynami, w żaden sposób nie może zmylić czujności graczy z Elbląga. Paradoksalnie, te mecze mogą być trudniejszymi przeprawami, niż spotkania z zespołami grającymi o przysłowiową „pietruszkę”, które mają zagwarantowany drugoligowy byt, a walka o awans im nie „grozi”. Zresztą o sile i determinacji ekip walczących z nożem na gardle przekonał się w ostatniej kolejce lider Okocimski Brzesko, który gładko uległ 1:3 w Sokółce, walczącemu o utrzymanie Sokołowi.
Gorzowska kolonia w Elblągu
Jeszcze przed środą działaczom Olimpii udało się dokonać trzeciego w ostatnich dniach transferu na linii Gorzów – Elbląg. Obok dwójki graczy defensywnych – Pawła Grocholskiego i Pawła Wojciechowskiego, którzy po Resovii zebrali bardzo pochlebne recenzje, na Agrykola pojawił się doświadczony Krzysztof Kaczmarczyk. Ten zawodnik do niedawna wraz ze wspomnianą dwójką stoperów reprezentował barwy pierwszoligowego GKP Gorzów, będąc przy tym kapitanem gorzowskiej jedenastki. Po wycofaniu się gorzowian z rozgrywek, większość zawodników bardzo szybko znalazła nowych pracodawców, aż trzech, przynajmniej do końca sezonu, zakotwiczyło przy Agrykola 8. Jeśli w środę uda się dopiąć w PZPN wszystkie formalności związane z rejestracją, to Kaczmarczyk z Nadarzynem może zadebiutować w barwach Olimpii.
Problemów kadrowych nie brakuje
Nadal trener Jarosław Araszkiewicz nie może skorzystać z usług Krzysztofa Sobieraja (kontuzja) i Mykoły Dremluka (ostatni mecz zawieszenia po czerwonej kartce). Po meczu w Rzeszowie na urazy narzekają także Andrzej Matwijów, Kamil Jackiewicz i Grzegorz Miecznik. Do drużyny po chorobie (ospa) powinien wrócić natomiast Krzysztof Bułka. Po zawieszeniu za żółte kartki do dyspozycji trenera będzie gruziński obrońca Dawit Czigladze.
– Najpoważniej wygląda uraz „Tolka” (Andrzej Matwijów), który jest wraz z Kamilem Jackiewiczem i Krzysiem Sobierajem byli wczoraj na badaniach w Gdańsku u doktora Dominiaka. Nie chcę wróżyć z fusów, ale na 95 procent z Nadarzynem nie zagra. Nieco lepiej wygląda sprawa z Jackiewiczem, ale tu decyzja będzie podjęta przed samym meczem. „Buła” wrócił po chorobie, trenuje z drużyną, ale decyzję co do jego występu podejmie trener – poinformował kierownik drużyny Dariusz Nowakowski.
Zestaw par 31. kolejki II ligi gr. wschodniej w sezonie 2010/11: Olimpia Elbląg – GLKS Nadarzyn, Stal Stalowa Wola – Wigry Suwałki, Jeziorak Iława – Ruch Wysokie Mazowieckie, Stal Rzeszów – OKS Otwock, Znicz Pruszków – Pelikan Łowicz, OKS 1945 Olsztyn – Resovia, Świt Nowy Dwór Mazowiecki –Motor Lublin, Wisła Płock – Sokół Sokółka, Okocimski Brzesko – Puszcza Niepołomice.
BAR