Pani Gelert nie wzięła odpowiedzialności? Bo widzę, że jako "dyrektor" wypowiadał się w reportażu jakiś Pan, któremu wpisano pod nazwiskiem: "pełniący obowiązki dyrektora ds. lecznictwa". Słabo, słabo. Ale wiadomo, dla polityka wizerunek jest ważny. Ale on jest waży, ożesz ale On jest waaaażnyyy!
@Dobry reportaż - Z jakiej przyczyny jesteś taki zadowolony z reportażu? Chyba nie z powodu śmierci dwojga osób, którym na czas nie udzielono pomocy. Gdyby nie to, że naczelnym dyrektorem szpitala jest posłanka KO, pewnie w ogóle byś się nie wypowiadał. Za leczenie chorych odpowiadają lekarze i stąd stanowisko p. o.ds. lecznictwa. Lekarze w pogoni za pieniędzmi, a może też dlatego, że jest ich mało, pracują za dużo i stąd zmęczenie, nieuwaga, poirytowanie. A przecież na drugiej „szali” jest ludzkie życie. Czas najwyższy zacząć kontrolować godziny pracy personelu medycznego!!!