Gratuluje problemów niektórym elblążanom i im zazdroszczę, że nie mają powazniejszych i alarmuja służby i prasę, że dostawcy z towarem dojeżdzają do sklepów, portelowi widac brakuje już powazniejszych tematów, a raczej dziennikarza interwencyjnego, bo w elblągu tematy leżą na ulicy, tylko trzeba troche odwagi i przejścia sie po mieście.