Dziś (13 lipca) w godzinach popołudniowych, zmarł w rodzinnym domu generał brygady Bolesław Michał Nieczuja – Ostrowski. Jeszcze przed kilkoma dniami, choć słaby, przyjmował honorowe obywatelstwo miasta Krakowa. Nie dane mu było doczekać 101. rocznicy urodzin…
Wielki patriota, człowiek legenda walki o niepodległość Polski, urodził się 29 września 1907 roku w Haliczu w województwie stanisławowskim. Od roku 1931 w stopniu podporucznika zawodowego w armii polskiej. Dowódca kompanii w wojnie 1939, po kapitulacji wzięty do niewoli z której ucieka, by utworzyć Organizację Wojskową Lwów i stać się jej dowódcą. Zagrożony przez NKWD przechodzi przez granicę do Krakowa. Tu tworzy 30 konspiracyjnych wytwórni i montowni granatów, pistoletów maszynowych, bomb, materiałów saperskich.
Jako inspektor Inspektoratu Rejonowego Miechów, Olkusz i Pińczów prowadził akcję scalania organizacji wojskowych, powoływał podobwody, zorganizował cztero pułkową 106 Dywizję Piechoty Armii Krajowej, oddziały partyzanckie i Brygadę Kawalerii. Pod koniec 1944 roku osiągnęły one stan 20 tys. zakonspirowanych żołnierzy.
Po wyzwoleniu, w pod elbląskim Pogrodziu zorganizował Spółdzielnię Gospodarczo – Społeczną. Funkcjonowały w niej 24 sklepy, mleczarnia, piekarnia, warsztaty rzemieślnicze, dom wypoczynkowy, pracowało kilkunastu rybaków, ośrodek zdrowia, a działały również kasyno i zespół widowiskowy. Taka obywatelska postawa drażniła ówczesne władze. Bolesława Nieczuję - Ostrowskiego trzykrotnie bezpodstawnie aresztowano, a za działalność konspiracyjną skazano na śmierć. Potem zmieniono ten wyrok na dożywocie. W roku 1956 został warunkowo zwolniony. Po roku 1989 działał w organizacjach AK i społeczno – patriotycznych. Kontynuował działalność religijną w ramach Gwardii Jezusa i Maryi, której był założycielem i przewodnikiem. Często spotykał się z dziećmi i młodzieżą z elbląskich szkół. Przekazując własne wspomnienia z walki o niepodległość starał się budować w swoich słuchaczach najcenniejsze dla Polaka wartości wiary i patriotyzmu. W 1990 roku otrzymał patent na stopień pułkownika, a w roku 1991 nominację na stopień generała brygady. Pracował nad historią swoich jednostek partyzanckich wydając drukiem cenne historycznie publikacje. Był Honorowym Obywatelem miasta Elbląga, Miechowa, Wolbromia i Krakowa.
Pozostanie w pamięci, jako człowiek dla którego hasło „Bóg, Honor, Ojczyzna” zawsze było najważniejszym życiowym drogowskazem.
Jako inspektor Inspektoratu Rejonowego Miechów, Olkusz i Pińczów prowadził akcję scalania organizacji wojskowych, powoływał podobwody, zorganizował cztero pułkową 106 Dywizję Piechoty Armii Krajowej, oddziały partyzanckie i Brygadę Kawalerii. Pod koniec 1944 roku osiągnęły one stan 20 tys. zakonspirowanych żołnierzy.
Po wyzwoleniu, w pod elbląskim Pogrodziu zorganizował Spółdzielnię Gospodarczo – Społeczną. Funkcjonowały w niej 24 sklepy, mleczarnia, piekarnia, warsztaty rzemieślnicze, dom wypoczynkowy, pracowało kilkunastu rybaków, ośrodek zdrowia, a działały również kasyno i zespół widowiskowy. Taka obywatelska postawa drażniła ówczesne władze. Bolesława Nieczuję - Ostrowskiego trzykrotnie bezpodstawnie aresztowano, a za działalność konspiracyjną skazano na śmierć. Potem zmieniono ten wyrok na dożywocie. W roku 1956 został warunkowo zwolniony. Po roku 1989 działał w organizacjach AK i społeczno – patriotycznych. Kontynuował działalność religijną w ramach Gwardii Jezusa i Maryi, której był założycielem i przewodnikiem. Często spotykał się z dziećmi i młodzieżą z elbląskich szkół. Przekazując własne wspomnienia z walki o niepodległość starał się budować w swoich słuchaczach najcenniejsze dla Polaka wartości wiary i patriotyzmu. W 1990 roku otrzymał patent na stopień pułkownika, a w roku 1991 nominację na stopień generała brygady. Pracował nad historią swoich jednostek partyzanckich wydając drukiem cenne historycznie publikacje. Był Honorowym Obywatelem miasta Elbląga, Miechowa, Wolbromia i Krakowa.
Pozostanie w pamięci, jako człowiek dla którego hasło „Bóg, Honor, Ojczyzna” zawsze było najważniejszym życiowym drogowskazem.
M