Przecież Mateuszek zarządził, że na bazarach i rynkach mogą być przy stoisku trzy osoby. Czyli według Państwa jednak można handlować na bazarach a według Witolda nie można. I do tego minister rolnictwa zaapelował o niezamykanie targowisk, żeby umożliwić polskim rolnikom zbyt towarów. To jak to jest?