UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Historia pewnej znajomości
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • WojŁawrynowicz TO NIE PRAWDA, ŻE NIE MA DOBRYCH KANDYDATÓW!!! Na prawie każdej liście można znaleźć kandydatów porządnych i zaangażowanych w sprawy Elbląga i jego mieszkańców. Na ogół nie są oni na pierwszych miejscach(są wyjątki). Bo pierwsze na ogół są zarezerwowane dla "farbowanych politykierów ". Niestety takie skutki braku w ordynacji okręgów jednomandatowych. I tyko masowe głosowanie na dobrych kandydatów daje nam szanse na dobre władzę w Elblągu. GŁOSUJCIE NIE NA LISTY CZY PARTIE, A NA KONKRETNYCH LUDZI, którzy nie tym, co mówią i obiecują, a tym co robią wystawiają sobie dobra ocenę. BOJKOT WYBORÓW- jest delikatnie mówiąc niemądry. Bo bojkot wyborów czy oddanie głosu nie ważnego jest, też udziałem wyborach z oddaniem pola tym, co glosują i przez to znów będą wybrani kiepscy radni.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    WojŁawrynowicz(2010-11-19)
  • Chcecie stagnacji wybierzbie któregoś z nich, czyli zero pracy, inwestorów. Ja nie chcę aby moje miasto umarło na dobre, dlatego wybiorę nowoczesność
  • Faktem jest, że Elbląg umiera i dotychczasowy prezydent nie tylko nic nie robi, ale dokłada w tym kierunku cegiełkę, a nawet mur obojętności i zadufania. Chciałem głosować na Dziewałtowskiego, bo jako nieliczny z posłów nie poddał się zwyczajowi polityków, oceniania zdarzeń wyłącznie pod kątem partyjnym. I uniknął chamstwa politycznego, powszechnego w dzisiejszych czasach. Jednak podobnie jak Słonina, uważa, że pozostawanie firm miejskich w rękach polityków, jest korzystne dla miasta. A jedynym celem takiego działania jest obsadzanie kolegów partyjnych tak jak to sam opisywał, czyli według zasług partyjnych, a nie umiejętności, wykształcenia i doświadczenia. Ponadto, żona posła pracuje w ciepłownictwie. W tej sytuacji powinien powstrzymać się od ocen w tym zakresie. Bo może wyglądać to na system w którym głównym celem istnienia firm w strukturze komunalnej, jest lądowisko dla spadochroniarzy związanych z polityką. W domyśle kosztem mieszkańców. Oczywiście Energa też nie jest święta w tym zakresie. Tam decydują nie sami politycy, ale uzupełnieni o aparat związkowy. Jest jednak nadzieja na prawdziwą prywatyzację. Czyli Dziewałt u mnie też odpadł. Wilk to naprawdę fajny chłop, ale nie na tego typu stanowisko. No i partia na którą reaguję alergicznie. Kto zostaje? Wybór niezmiernie ograniczony.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    sceptyk(2010-11-20)
  • Cisza wyborcza. Nie jątrzyć już.
  • "Wówczas zwrócił się do mnie i do mojego przyjaciela z prośba o pomoc w znalezieniu pracy. I my mu takiej pomocy udzieliliśmy – Pan Prezydent Słonina został inspektorem oświaty w Urzędzie Miasta. " dobrze to obrazuje jak wygladalo za komuny; byles w partii- miales dostep do najwyzszych stanowisk;
Reklama