UWAGA!

Klasa samorządowa (opinia)

 Elbląg, Iskry nad elbląskim lotniskiem.
Iskry nad elbląskim lotniskiem. Fot. AD

Na ostatniej sesji radny Sławomir Malinowski wystąpił z pomysłem utworzenia klasy lotniczej w Zespole Szkól Ekonomicznych. Pomysł to memu sercu szczególnie miły jako, że lata temu zdobyłem dyplom studiując tajniki konstrukcji lotniczych. Rozum jednak od razu zaprotestował.

Cokolwiek miałoby się kryć za hasłem „klasa lotnicza”, to utworzenie jej i utrzymanie wiązałoby się z poważnymi kosztami. Jeśli nawet część z nich pokryta zostałaby z funduszy unijnych, to i tak z miejskiego budżetu należałoby wysupłać niemałe pieniądze na zapewnienie wkładu własnego. Ponieważ w Elblągu nie mamy ani portu lotniczego, ani zakładów lotniczych, to należy założyć, że absolwenci klasy lotniczej odlecieliby w siną dal, a miejska kasa po raz kolejny narażona byłaby na bezsensowne wydatki. Dlatego w miejsce klasy lotniczej proponuję utworzenie klasy samorządowej, w której kształcono by przyszłych radnych. W Elblągu bez trudu można spotkać ludzi z dyplomami uczelni lotniczej, natomiast radni, którzy mieliby spójną i sensowną wizję rozwoju naszego miasta są dobrem głęboko deficytowym.
       Można oczywiście wystartować z różnymi pomysłami, problem w tym, że nie zawsze potem czeka nas miękkie lądowanie. Radnego Malinowskiego bez trudu można przelicytować – klasa marynarska, maklerska, aktorska - każda z nich wzbudzi entuzjazm i przyciągnie tłumy młodych ludzi. Pytanie tylko dlaczego miasto miałoby inwestować w zawody, które gwarantują, że nie powrócą oni nigdy rozwijać się zawodowo w Elblągu? No chyba, że kolejnym pomysłem radnego będzie budowa portu lotniczego. W końcu wywodzi się on z ugrupowania, które zasłynęło budową dzielnicy przemysłowej z dala od wszelkich węzłów komunikacyjnych. Teraz trzeba tylko pociągnąć tam obwodnicę i zbudować most. Kiedyś może przylecą także inwestorzy w samolotach pilotowanych przez absolwentów klasy lotniczej.
      

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Dobreeeee, popieram :)
  • I kto tą klasę przyszłych radnych by nauczał? Ten sam postkomunistyczny beton który obecnie ma jedynie wizję na topienie pieniędzy w socjalu? Nie, dziękuję, tak to już mamy w całym kraju.
  • Pomysł dobrym. Będziemy mogli miec swoich własnych pilotów i zaplecze techniczne, a wtedy łatwiej uzyskać kase na budowę lotniska lokalnego w obecnie istniejącym lotnisku aeroklubu, ktory mogły byc loka?nym lotniskiem międzymiastowym.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    14
    /Alojzy/(2013-12-31)
  • MariuszLewandowski-Fc Wyrazy uznania dla Autora bo zostać konstruktorem lotniczym nie jest łatwo ale wbrew opinii Pana Włodka nie przekreślałbym pomysłu bo pomysł pozyskania środków Unijnych jest sensowny a skoro to środki unijne mają służyć uczniom to nie widzę powodów by absolwenci nie mieli "rozlecieć" się po Unii. Nadto Panu Malinowskiemu chodziło zapewne o szkolenie personelu żeńskiego a w tej dziedzinie polska od lat "eksportuje" swoje obywatelki i cieszą się one sporym "popytem" nie widzę zatem powodów by nie szkolić stewardess bo to jednak coś lepszego od pracy na zmywaku czy w innym mniej eksponowanym zawodzie wymagającym odpowiednich predyspozycji fizycznych.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    21
    MariuszLewandowski-Fc(2013-12-31)
  • Przestańcie świrować. A środki własne skąd? Przyszli konstruktorzy, czy też personel latający się "zrzuci"? Zanim "toto" rozkręcicie, to środki unijne się skończą, no ale o Malinowskim znów się mówi.
  • Damian_bojo Klasa lotnicza nie ma zbytniego sensu, gdyż żadnego z jej absolwentów nie będzie na nią stać. Jeśli już ktoś chce zostać pilotem to jest kilka ścieżek do uzyskania licencji pilota rejsowego (ATPL). Chyba najmniej pieniędzy wyda się idąc do wojska ale trzeba mieć końskie zdrowie a ponadto odsłużyć swoje, co może zająć kilka ładnych lat. Druga opcja to ukończenie Politechniki Rzeszowskiej na odpowiednim kierunku. Trzecia i zarazem najdroższa opcja to wyłożyć swoje prywatne pieniądze. Kwota nie jest mała bo pochłonie kilkadziesiąt jeśli nie kilkaset tysięcy zł. Co do stewardess to wystarczy bardzo dobra znajomość języka angielskiego. Niedawno linie Emirates Airlines ogłosiły w Polsce nabór stewardess.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    2
    Damian_bojo(2013-12-31)
  • Włodek ma rację. Skąd u ludzi takie pomysły ? Bo jeśli z głowy, to co to za głowy ? Ale są na świecie tacy ludzie, którzy muszą od czasu do czasu palnąć coś zadziwiającego. Ot, takie sobie zadziwacze.
  • Moim marzeniem jest klasa marynarzy Panie Malinowski jeszcze klasa marynarzy.
  • Panie Włodku ! Ma Pan 100 % rację. Jest to przykład, gdy brak wiedzy i chęć wykazania się, powoduje powstawanie chorych pomysłów. Gdyby to napisał ktokolwiek inny, ale nie radny który ma naprawiać nam miasto, to rozglądałbym się za psychiatrą. Trzeba temu Panu przyglądać się bacznie. Niedawno proponował aby za elbląską kasę nakręcił film o Faraonach. .. Ale że u Malinowskiego brak samokrytycyzmu to jest podejrzane. A stewardesy, o które upomina się Lewandowski, to można kształcić w Szkole Gastronomicznej, tak jak kelnerów. .. Istny " Lot nad kukułczym gniazdem" chce na " Maliniak" zafundować, ale nie znowu nie ze swojej kieszeni. .. " Jawny i płatny kolaborant 89 "
  • Panie Gęsicki, warto byłoby zadać sobie trochę trudu i zorientować się jaka jest istota klasy a nie dokonywać oceny i krytyki, gdy wie się TYLKO "Cokolwiek miałoby się kryć za hasłem „ klasa lotnicza” , to utworzenie jej i utrzymanie wiązałoby się z poważnymi kosztami (. .. )w miejsce klasy lotniczej proponuję utworzenie klasy samorządowej" Pewnie chciałby Pan tam zapewne nauczać!. A nie budzą Pana obaw klasy tzw. "mundurowe". Ich absolwenci w 100% znajdują pracę w policji, straży celnej etc. ? Może należałoby spojrzeć perspektywicznie na problem. Dokonać rzetelnej analizy: szans i zagrożeń. Pan jak widać także nie zajmuje się tym "co bliskie Pana sercu". A to oznacza, że podatnicy wykształcili Pana, a Pan zrobił ich "na szaro"
  • skąd te dane o 100 procentowym zatrudnieniu absolwentów klas mundurowych? natomiast ocena Pana Gęsickiego jest obiektywna, oparta na steku bzdur, którego autorem jest Pan Malinowski, bo innych informacji na ten temat nikt nie umieścił i nie sądze, by ktoś jeszcze chciał podpisać się pod tym idiotyzmem
  • Cieszę się, że powstał pomysł klasy. Nareszcie konkretna propozycja dla młodzieży, a nie klasa "popierdułka". Skoro pan wzbudza takie zainteresowanie, to znaczy że to SUPER pomysł. Klasa ma być propozycja dla dzieci, a nie dla autorów tych komentarzy.
Reklama