UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Kolizja z tramwajem na rondzie Zamech
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Ale to inne ronda jak piszesz
  • Doszło do kolizji, bo tam nie ma ograniczenia do 30 km na godzine i jest taki hałes, że swiateł nie widać.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    4
    30 w całym mieście(2025-10-02)
  • Tak, też kiedyś widziałem jak tramwaj przejechał przez rondo unii, a czerwone dla kierowców nie zapaliło się. Coś musi być nie tak z tamtą sygnalizacją.
  • Obecnie rejestracja samochodu nie świadczy o tym, gdzie kierowca/właściciel samochodu naprawdę zamieszkuje. Nie ma bowiem obowiązku jak to drzewiej bywało, że rejestracja musi być tożsama z miejscem zamieszkania. Stąd jeśli tablica rejestracyjna wskazuje na Sztum to wcale nie oznacza, że to mieszkaniec tego miasta czy powiatu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    WDA 222BA(2025-10-02)
  • Przecież na tym rondzie jak i tym przy kładce witalija ćwierka światła zapalają się chwilę przed wjazdem rozpędzonego tramwaju, a wjeżdżając od Browarnej to nawet nie widać tego sygnalizatora. Obydwa ronda jak i sygnalizacje na tych rondach to nieporozumienie. Ostatnio zjeżdżałem z mostu w Browarna to światło się zapaliło na wysokości maski a tramwaj był już 15m od ronda.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    2
    Wiertajlot(2025-10-02)
  • @Bab - Opowiem Ci, bo sam widziałem i to dokładnie na tym samym rondzie. Wszyscy mają czerwone, wszyscy stoją w tym tramwaj na przystanku. Dziunia ślepiąca oczami w telefon stwierdziła nagle, że ona nie będzie stać i rusza. Tramwaj też rusza. Tramwaj dzwoni, krzyczy, dwoi się i troi, a ona będąc już na kursie kolizyjnym ocknęła się, że to chyba do niej i na własne oczy widziałem jak nagle oderwała wzrok od telefonu i będąc na środku torów spojrzała na tramwaj, który za chwilę miał w nią przydzwonić. Tym razem zdążyła, a ja jeszcze długo przecierałem oczy ze zdziwienia "JAK???"
  • "jadąc z ul. Browarnej w kierunku ul. Nowej, wjechała na czerwonym świetle wprost po nadjeżdżający tramwaj, który jechał z ul. Pocztową w kierunku Browarnej - informują pracujący na miejscu policjanci. " jest to raczej niemożliwe aby jadąc ul. Browarną z zamiarem zjazdu w ul. Nową zderzyć się z tramwajem, jadąc tak nie przecina się torów. Kierująca musiała jechać od ul. Robotniczej i wpakowała się pod tramwaj. To rondo jest mało czytelne dla mieszkańców a co dopiero dla przyjezdnych. Co nie zmienia faktu, że wpakowała się koncertowo tuż przed tramwaj, a jego raczej trudno nie zauważyć.
  • Elbląg piękne miasto ale mieszkańcy to stan umysłu jaka była inflacja za PiSu a jaka jest teraz przecież koszyk cenowy powinien być niższy grunt że PiS nierządzie🤣🤣 Hashtagi: #Marcin888
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    3
    Marcelo(2025-10-02)
  • Trzeba sprawdzić twoje uprawnienia, albo wzrok. Pomarańczowe pulsuje cały czas, gdy zbliża się tramwaj zapala się czerwone. Właśnie tacy jak ty powodują takie historie.
  • Co dziadziuś? Facet tramwajem cofał i nie zauważył? :)
  • Przecież jadąc Browarną aby zjechać w Nową trzeba przejechać przez tory, bo skręcasz w prawo. Ba, aby gdziekolwiek pojechać z Browarnej przez to rondo trzeba przejechać przez tory - czasem nawet dwa razy.
  • Wjazd na czerwonym świetle jest nagminny. Kamery zamontujcie i zdjecie pamiątkowe za 5 tys zł. Mandat.
Reklama