Dzieci do lat 7 nie mogą samodzielnie poruszać się po drogach publicznych. Muszą być pod opieką osoby, która ukończyła co najmniej 10 lat, z wyjątkiem strefy zamieszkania i dróg przeznaczonych wyłącznie dla pieszych. Ale skoro po drodze powiatowej, to hmm opiekunowie odpowiadają. A motocyklista jechał jak jechał, nie mysyśle ze prawa stroną drogi!
No właśnie, ludzie już psy wieszają na motocykliście, a może te dziewczynki nie zachowały ostrożności i bawiły się na tej drodze. Droga publiczna to nie miejsce dla 6 letnich dziewczynek bez opieki. Na pewno motocyklista też przeżywa ten wypadek i też cierpi psychicznie. Jeśli motocyklista zachował ostronność, ale nie uniknął wypadku, to on też jest jego ofiarą.Hashtagi: #Ogrr