UWAGA!

----

Niebieskie Trampki. Bez hejtu, bez używek i agresji

 Elbląg, Niebieskie Trampki. Bez hejtu, bez używek i agresji
fot. Anna Dembińska

Niebieskie Trampki to nie tylko nazwa - to wspólnota. To sieć miejsc stworzonych dla młodzieży i razem z młodzieżą. Działają w trzech lokalizacjach Gdańska: Forum Gdańsk, Galerii Metropolia i w Galerii Przymorze. We wtorek (9 grudnia) klub otwarto również w Centrum Handlowym Ogrody w Elblągu. - Tutaj w centrum zawsze jest młody człowiek, jego potrzeby, pasje i historie - zapewniają władze Fundacji FOSA, która prowadzi klub. Zobacz zdjęcia.

"Współczesne podwórka młodzieży"

Klub młodzieżowy Niebieskie Trampki, otwarty we wtorek (9 grudnia) w CH Ogrody, jest pierwszym takim w Elblągu, ale czwartym prowadzony przez Fundację FOSA. Kluby działają już m. in. w Forum Gdańsk i w Galerii Metropolia.

- Galerie handlowe są współczesnymi podwórkami młodzieży i klub pełni funkcję profilaktyczną wczesnego reagowania, wyłapywania problemów. Stąd też w działaniach, poza spotkaniami z psychologiem, poza warsztatami psychologicznymi, jest również streetworking. Wychodzimy do młodzieży, proponujemy im taką formę spotkania: w bezpiecznym miejscu pod opieką profesjonalistów, ale nie narzucającą, a podążającą. To jest propozycja, ale mogą skorzystać z tej oferty również na jakiś zasadach, czyli bez alkoholu, bez używek, bez narzędzi ostrych, bez agresji i nie dyrektywnie, a partycypacyjnie – mówi Alina Kaszkiel-Suska, prezes Fundacji Fosa, która wygrała miejski konkurs na "wsparcie lub powierzenie realizacji zadania z zakresu działalności na rzecz dzieci i młodzieży, przeciwdziałania uzależnieniom oraz ochrony i promocji zdrowia psychicznego". Jednym z jego elementów było stworzenie klubu młodzieżowego w centrum handlowym.

Młodzież może uczestniczyć w klubie na zasadzie partnerstwa.

- Jest to taka bezpieczna przestrzeń, do której można przyjść pograć w bilard, w piłkarzyki, ale każdego dnia przemycamy też różne treści psychologiczne, warsztaty, spotkania ze znanymi osobami albo z osobami, które mogą pokazać coś ciekawego. Bardzo często młodzież podsyła nam pomysły: jaki warsztat chcieliby zrobić albo kogo mamy zaprosić – mówi Dastin Suski, wiceprezes Fundacji FOSA.

"Rozmawiamy, nie krytykujemy"

W ciągu roku tylko jeden z gdańskich klubów odwiedziło 700 osób. Dastin Suski jest psychologiem i terapeutą. W „Niebieskich Trampkach” młodzież może również liczyć na fachową pomoc w tym zakresie.

- Tylko w jednym z klubów mieliśmy 97 poważnych interwencji. Są to różne problemy: hejt, prześladowanie rówieśnicze, myśli samobójcze. Rozmawiamy, nie krytykujemy, nikt tu nie zostanie bez pomocy. Klub jest po to, żeby być w miejscu, w którym oni są i żeby być po prostu dla nich dostępnymi – dodaje Dastin Suski.

Klub otrzymał wsparcie finansowe od miasta. Przez najbliższe trzy lata władze Elbląga wydadzą prawie 1,5 mln złotych na jego prowadzenie.

- Ta lokalizacja jest celowa, ponieważ dobrze wiemy, że właśnie teraz to galerie stają się placami zabaw dla młodzieży. Liczymy na to, że klub będzie tętnić życiem, tętnić młodzieżą i to będzie przestrzeń dla nich, by mogli po prostu tu przyjść – mówi Piotr Kowal, wiceprezydent Elbląga.

"Z psami nie gadamy"

Grzegorz Neumann jest policjantem i współpracuje z gdańskimi klubami „Niebieskie Trampki”. Po pracy także stara się nieść pomoc innym. Jak to się stało, że zainteresował się problemami młodych ludzi? Jak podchodzą do niego nastolatkowie?

- Moje początki bycia w Forum Gdańsk były takie, że jako koordynator spraw nieletnich w Komendzie Miejskiej Policji w Gdańsku przychodziłem do tego centrum handlowego. Bardzo często na początku słyszałem od młodzieży: z psami nie gadamy. Ja to oczywiście przyjąłem, powiedziałem, że oczywiście macie do tego prawo. Jeżeli nie chcecie z mną rozmawiać, ja to przyjmuję i szanuję waszą wolę. Jednak bardzo szybko ci, którzy tak mówili, widząc mnie prawie codziennie w centrum handlowym, po służbie albo w czasie służby, zaczęli mówić inaczej: widzimy, że panu zależy. Zaczęli po prostu ze mną rozmawiać, pytali o moje zainteresowania, o możliwości. Zacząłem ich zabierać na boisko, by pograć w piłkę, w siatkówkę – mówi Grzegorz Neumann.

Grzegorz Neumann zajmuje się też najtrudniejszymi problemami, z którymi mierzą się młodzi ludzie.

- Przez około dwa lata zajmowałem się między innymi zdarzeniami suicydalnymi i samobójstwami nieletnich w ramach swojej służby jako koordynator szkół nieletnich. Starałem się jeździć na każde takie zdarzenie. Kiedyś też pisałem pracę magisterską z psychologii, z filozofii właśnie. Pracowałem jako nauczyciel, zanim zostałem policjantem. Pracowałem w zakładzie poprawczym w Gdańsku i widzę, że takie działania, jak ten klub, naprawdę pozwalają młodzieży nie upaść tak, że nie może się ona podnieść. I do tego jest tu zawsze ktoś, kto pomoże jej wstać – podkreśla Grzegorz Neumann.

13-19 to nie tylko godziny otwarcia klubu, to także przedział wiekowy nastolatków, dla których jest on dedykowany: Centrum Handlowe Ogrody przy ul. Płk. Dąbka 152, poziom 1.

 

 

UWAGA! Dla dzieci i młodzieży w kryzysie w Polsce działają bezpłatne i anonimowe linie zaufania w tym: 800 12 12 12 (Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka), dostępne całą dobę, 7 dni w tygodniu, oferujące wsparcie psychologiczne. Potrzebujesz pomocy - zadzwoń.

Anna Dawid

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Bardzo fajna inicjatywa. Super, że coś takiego powstało
  • Kiedyś nie musiało bo było dużo innych kółek zainteresowania a dziś bezmózgi TIK TOK i wszechobecna pralnia mózgu w Internecie a młodzież jak samotna i wyobcowana to jeszcze bez miłości rodziców sama sobie bez opieki i uwagi stacza się w nicość tego świata w używki i inne erotyczne zachowania... Politycy robią co mogą a i tak wszystko ze skutkiem mizernym.
  • Jutro tam wbijam i zmieniam zamki. Dzięki
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    10
    bezdomnny(2025-12-09)
  • Oby mądrze wykorzystywali czas tam spędzany... Hashtagi: #Szanujcietocootrzymujecie
  • I kosztuje to nas półtora miliona złotych. Świetny interes.
  • wystarczyło dać te pieniądze dla placówek już funkcjonujących, a nie fundacji, która wygenerowała duże koszty na ten lokal, jestem na nie, nieuzasadniona rozrzutność
  • no to sie niejaki dustin narobił, 700 osób rocznie to 2 dziennie, za 1,5 mln, super biznes nie ma co
  • Piszesz to we własnym imieniu i o swojej sytuacji domowej trudno.
  • To jest centrum handlowe a nie dom kultury! Najgorsze miejsce gdzie można krzewić cokolwiek dla kogokolwiek w kontekście edukacyjnym. to przecież czysty konsumpcjonizm, to miejsce na biznes a nie wyciszeni. Nowe galerianki handlowe rosną, brawo patologia z tym hejtem ale piszemy po polsku "nienawiścią" przesadzacie. To zwykłe opinie, Od zawsze to było i bedzie.
  • To teraz dzieciarnia (ta mnie zbuntowana oczywiście bo true bunt a la Dean) na pewno nie wejdą tam! harcerzyki zapewne aby pograć w chińczyka w otoczeniu kebabów, szumu, zgiełku, halasów, sklepów, biur podróży będą ci małolaty kręcić się wokół klientów? Bardzo rozsądne miejsce, To przecież kicha a nie kultura, mamy w miescie sporo miejsc od tego ale oni poszli chyba za duchem czasu, skoro młodzi przesiadują w jedynej galerii handlowej to wyłapmy tych Grzecznych i zaróbmy na tym. Przeciez wiadomo że ci co palą i lubią inne rzeczy nie wejdą tam i nadal będą przesiadywać na wyspie a nie pod kuratelą "opiekuna" trampek buhaha może tęczowe? TO JEST centrum handlowe a nie miejsce na przedszkole i wyciszenie! Ogarnijcie się.
  • To teraz dzieciarnia (ta mnie zbuntowana oczywiście bo true bunt a la Dean) na pewno nie wejdą tam! harcerzyki zapewne aby pograć w chińczyka w otoczeniu kebabów, szumu, zgiełku, halasów, sklepów, biur podróży będą ci małolaty kręcić się wokół klientów? Bardzo rozsądne miejsce, To przecież kicha a nie kultura, mamy w miescie sporo miejsc od tego ale oni poszli chyba za duchem czasu, skoro młodzi przesiadują w jedynej galerii handlowej to wyłapmy tych Grzecznych i zaróbmy na tym. Przeciez wiadomo że ci co palą i lubią inne rzeczy nie wejdą tam i nadal będą przesiadywać na wyspie a nie pod kuratelą "opiekuna" trampek buhaha może tęczowe? TO JEST centrum handlowe a nie miejsce na przedszkole i wyciszenie! Ogarnijcie się. To nie tęczowe manify dla zagubionych
  • a gracha to tam po co? catering był czy co?
Reklama