UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • @Kiedy rząd podnosi najniższą krajową - rząd nie powinien mi jako mikroprzedsiębiorcy nakazywać kiedy i komu mam podnosić wynagrodzenie. Ja sam to wiem, potrafię docenić czyjąś pracę. Muszę tylko mieć z czego. Żeby komuś podnieść wynagrodzenie muszę najpierw te pieniądze zarobić i nie być zmuszonym wydać ich na kolejne opłaty i podatki. Ja nie mam maszynki do drukowania pieniędzy bez opamiętania jak rząd. Pan Kaczyński, który od dziesiątków lat żyje dostatnio za pieniądze podatników i który nigdy w życiu nie prowadził żadnej, nawet najmniejszej firmy, mówił bezczelnie w 2017r. "Jeśli ktoś nie jest w stanie prowadzić działalności gospodarczej w takich warunkach, to znaczy, że się do niej po prostu nie nadaje". Jeszcze rok czy dwa takich fatalnych warunków, a rzeczywiście przestanę się nadawać. I moi pracownicy też. I ich rodziny. A takich jak ja są setki tysięcy. I naprawdę zostanie tylko oligarchia i biedota.
  • Biedny jesteś mentalnie. To sorry gościu ale między wierszami wychodzi, że Ci podwyżka najniższej krajowej biznes rujnuje. Tak właśnie wynagradzasz swoich pracowników. Twoja maszynka do drukowania pieniędzy nazywa się klientami, zleceniami, produkcją i sprzedażą czymkolwiek się zajmujesz. Jak komuś się biznes się spina finansowo to go zamyka w porę, żeby lawina długów nie poszła. Można się do biznesu nie nadawać, nie umieć policzyć kosztów, nie znać wartości wykonanej pracy i wiecznie być na zero. Z pozycji mikro przedsiębiorcy mam gdzieś podwyżki najniższej krajowej bo pracownicy zarabiają godnie a jak ktoś mnie przelicytuje zawsze mogą odejść.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    5
    Darecki42(2023-06-27)
Reklama