- Zdecydowanie w tym przypadku szybki tryb podejmowanych decyzji i brak konsultacji oraz brak propozycji możliwych rozwiązań był błędem zarówno urzędników jak i radnych, którzy przegłosowali uchwałę. Aktualnie mamy czas na podjęcie wyważonej i wspólnie wypracowanej decyzji - mówi radny Marek Osik o wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, dotyczącego likwidacji Pogotowia Socjalnego.
Rafał Traks, radny PiS. Głosował przeciwko likwidacji Pogotowia Socjalnego
- Spodziewałem się takiego wyroku NSA. Pokazuje to, że czasami nie ma sensu trwać usilnie przy swoim stanowisku, a należy szukać kompromisu. Obecna sytuacja pokazuje, że problem leży obecnie po stronie prezydenta. Uchwała została przez wojewodę uchylona zasadnie, co wiąże się z tym, że pogotowie socjalne w formie sprzed uchwały musi zostać przywrócone. Czekam na stanowisko prezydenta miasta, jak chce wyjść z tej sytuacji. W mojej opinii ten problem należy rozwiązać jak najszybciej.
Marek Osik, radny KWW Witolda Wróblewskiego. Najpierw głosował za likwidacją PS, potem zmienił zdanie i głosował przeciwko zaskarżeniu decyzji wojewody o unieważnieniu uchwały RM. Już wtedy mówił, że radni popełnili błąd.
- Wyrok jest ostateczny, spodziewany, należy go oczywiście uszanować i nie powinien podlegać dyskusji. Uchwała przyjęta przez Radę Miejską jest prawomocnie unieważniona i czekamy na propozycje możliwych rozwiązań ze strony Pana Prezydenta. Uważam jednak,że tym razem zaproponowane rozwiązanie powinno być szeroko skonsultowane w szczególności z przedstawicielami Policji, służby zdrowia oraz specjalistami zajmującymi się profilaktyka z zakresu uzależnień . Zdecydowanie w tym przypadku szybki tryb podejmowanych decyzji i brak konsultacji oraz brak propozycji możliwych rozwiązań był błędem zarówno urzędników jak i radnych, którzy przegłosowali uchwałę. Aktualnie mamy czas na podjęcie wyważonej i wspólnie wypracowanej decyzji.
Bogusław Tołwiński, radny niezależny, głosował przeciwko likwidacji PS
- No cóż, wg klasyki można by rzec „sprawiedliwości stało się zadość”, ale czy aktualnie - w przypadku sporu o likwidację Pogotowia Socjalnego - kogokolwiek to teraz ucieszy? Nie sądzę. Ludzie stracili pracę i głęboko przeżyli całą sytuację, służbom miejskim przybyło dodatkowych obowiązków i jeszcze więcej niepotrzebnych kłopotów, a budynek od tamtej pory stoi pusty i niszczeje. A dlaczego ? Zabrakło ze strony władz ukłonu w stronę podstaw demokracji, czyli wsłuchania się w głos obywateli, szacunku dla pracowników i przede wszystkim właściwego dialogu. Czy demokracja jest łatwa ? Zdecydowanie nie, gdyż wymaga bardzo głębokiej empatii i chęci zrozumienia drugiej strony, nawet w przypadku wyraźnie odmiennego stanowiska. Tu zabrakło wszystkiego, co ważne, ale przede wszystkim zwykłej wrażliwości na los obywatela. Niestety, czas płynie, a od tamtej pory nic się nie zmieniło – ludzie mówią swoje, a władza robi swoje!
Antoni Czyżyk, przewodniczący Rady Miejskiej i radny Koalicji Obywatelskiej, głosował za likwidacją PS
- Wyrok NSA jest faktem i oznacza konieczność stosowania poszerzonej procedury w wypadku podejmowania uchwał dotyczących likwidacji tego typu jednostek organizacyjnych. Podkreślę tylko, że to jest orzeczenie bezprecedensowe w stosunku do dotychczasowego podejścia do tej kwestii zarówno sądów jak i całej administracji samorządowej - niemniej pogląd ten z pełną powagą przyjmujemy.
Zważywszy na nadal aktualne stanowisko władz Miasta w sprawie pogotowia socjalnego, spodziewam się, iż po zastosowaniu procedury zgodnej z oczekiwaniem Wojewody i NSA, inicjatywa uchwałodawcza znowu wpłynie do mnie jako Przewodniczącego i uchwała będzie ponownie podejmowana.
Sytuacja jest o tyle inna w stosunku do tej sprzed 2022 roku, że faktycznie pogotowia socjalnego już nie ma, ale zadanie w dziedzinie bezpieczeństwa jest nadal realizowane, zarówno w ramach obowiązków ustawowych Policji, jak i działalności jednej z elbląskich organizacji pozarządowych. Oznacza to, że docelowa grupa potrzebujących mieszkańców ma nadal zapewnioną opiekę i wsparcie.
Podkreślam, że moje stanowisko jako Radnego jest niezmienne i zostało wyrażone w pełni w czerwcu 2020 roku, kiedy wraz z Radnym Pawłem Fedorczykiem i Krzysztofem Konertem wnieśliśmy o dalsze, wręcz poszerzone w swym zakresie, wykonywanie tego zadania, pomoc dla elbląskiej Policji w wykonaniu obowiązków w dziedzinie bezpieczeństwa oraz pomoc pracownikom dawnego pogotowia socjalnego. Po ponownym przeprowadzeniu wymaganej procedury, wnioski te w mojej ocenie pozostają aktualne.
Małgorzata Adamowicz, radna Koalicji Obywatelskiej, głosowała za likwidacją PS
Naczelny Sad Administracyjny wydał wyrok w sprawie likwidacji Pogotowia Socjalnego w Elblągu. Sąd w sentencji zakwestionował poprawność procedury podejmowania Uchwały. Wyrok jest faktem.
Jeśli tylko zostaną zastosowane procedury zgodne z oczekiwaniami Pana Wojewody i Naczelnego Sądu Administracyjnego uchwała będzie, tak myślę, ponownie podejmowana. Przypomnę o jakie procedury chodzi: zasięgnięcie opinii związków zawodowych. Brak tych opinii miał wpływ na wyrok NSA. Podzielam tu w całości stanowisko władz miasta w tej sprawie. Poniżej cytat:
„Decyzja Sądu oraz rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody o unieważnieniu Uchwały dotyczy tylko i wyłącznie kwestii formalnych w procedurze podejmowania Uchwały. Jedyne zastrzeżenie budził brak opinii związków zawodowych na temat projektu uchwały. Co ważne opinia ta nie jest wiążąca, a jest jedynie jednym z elementów procedury podejmowania uchwały. Dziwi jednak fakt, że NSA oddalając naszą skargę twierdzi, że konsultacje te są niezbędne, a w uzasadnieniu do decyzji sam powołuje się na wyroki Wojewódzkich Sądów Administracyjnych w Kielcach i Gliwicach, z których wynika, że tego typu uchwał nie trzeba konsultować ze związkami.”
Decyzja Sądu oraz rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody o unieważnieniu uchwały dotyczy tylko i wyłącznie kwestii formalnych w procedurze podejmowania uchwały. Od 2020 roku nie funkcjonuje w mieście Pogotowie Socjalne. Prawie dwa lata, od kiedy placówka ta przestała funkcjonować pokazały, że decyzja o likwidacji nie miała wpływu na życie elblążan, a przede wszystkim na STAN BEZPIECZEŃSTWA na terenie miasta. Stan bezpieczeństwa Elblążan nie pogorszył się.
Trzeba jeszcze jedno podkreślić, że prowadzenie Pogotowia Socjalnego nie jest obowiązkiem samorządu. Zabezpieczenie osób nietrzeźwych jest zadaniem statutowym Policji.
Moje stanowisko jako Radnej pozostaje niezmienne. Wyraziłam je podczas Sesji Rady Miejskiej popierając likwidację Pogotowia Socjalnego. Jestem przekonana, że powtórzenie procedury, zgodnie z decyzją sądu oraz planowane działania, nie miały wymiaru społecznego. Miasto wspomaga Policję w utrzymywaniu bezpieczeństwa mieszkańcom Elbląga, a grupa docelowa ma zapewnioną opiekę.
Po naszych apelach w piątek maila do lokalnych redakcji rozesłała rzecznik prezydenta Elbląga Joanna Urbaniak, tytułując go następująco „stanowisko władz miasta w związku oddaleniem skargi kasacyjnej w sprawie likwidacji Pogotowia Socjalnego”.