Rozmowa z Januszem Nowakiem, szefem sztabu KKW SLD+SDPL+PD+UP Lewica i Demokraci, przewodniczącym Rady Miejskiej minionej kadencji.
R: W niedzielę wybory samorządowe. Domyślam się, że będzie Pan namawiał wyborców do głosowania na listę nr 6 Lewicę i Demokratów.
Janusz Nowak: Nie. Będę namawiał mieszkańców Elbląga, aby poszli na wybory, aby oddali głos na swoich kandydatów, aby nie pozwolili, by ktoś decydował za nich. Będę jednak zachęcał do głosowania na Henryka Słoninę - naszego kandydata na prezydenta Elbląga i na naszych kandydatów do Rady Miejskiej oraz Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
Dobrze, będzie Pan zachęcał, nie namawiał. Jakich argumentów chciałby Pan użyć.
Powszechnie znanych. Prezydent Henryk Słonina posiada olbrzymie doświadczenie samorządowe, rozległą wiedze z różnych sfer gospodarki miasta. W dotychczasowej pracy dał się poznać jako kompetentny i uczciwy gospodarz miasta, a efekty jego pracy widoczne są na co dzień. Henryk Słonina jest gwarantem realności naszego, wspólnego programu wyborczego - programu bogatego i konkretnego, bez frazesów i gołosłownych obietnic.
Wasz Komitet zgłosił kompletne listy kandydatów na radnych Rady Miejskiej we wszystkich pięciu okręgach. Dlaczego, Pana zdaniem, kandydaci z waszych list są lepsi od pozostałych.
Nigdy nie użyłem sformułowania, że jedni kandydaci są lepsi od innych. Wszystkie Komitety wystawiły, ich zdaniem, najlepszych i nikt nie ma prawa dyskredytować tych kandydatur. Jak powiedziałem wcześniej, moim zadaniem jest pokazanie tych atutów naszych kandydatów, które przekonają wyborców do głosowania na nich.
Jakie to zatem atuty?
Po kolei. W okręgu wyborczym nr 1 z naszej listy startują między innymi: Juliusz Dziewałtowski-Gintowt - wieloletni działacz samorządowy, w minionej kadencji wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, Czesława Piotrowska - były członek zarządu miasta, była przewodnicząca komisji infrastruktury, radna kolejnej kadencji, panowie Jan Witkowski, Tadeusz Mikulski i Marian Peters - radni minionych kadencji.
W okręgu wyborczym nr 2 z naszej listy startują: Marek Gliszczyński - dotychczasowy wiceprezydent miasta, Ryszard Klim - radny trzech kadencji, przewodniczący Komisji Infrastruktury Technicznej i Rozwoju Gospodarczego oraz Lucjan Filaszkiewicz -radny, działacz środowisk gospodarczych.
W okręgu wyborczym nr 3 - Mirosława Marjańska - radna minionej kadencji, doświadczony pracownik MOPS pracująca z zaangażowaniem na rzecz dzieci i osób starszych potrzebujących wsparcia i pomocy, Edward Piasecki - dotychczasowy radny i moja kandydatura.
W okręgu wyborczym nr 4 Lewicę i Demokratów reprezentują między innymi - Henryk Słonina -prezydent Elbląga, Sławomir Kula - były członek zarządu miasta, radny dwóch kadencji.
W okręgu wyborczym nr 5 - na naszej liście wystawiamy między innymi: Marka Guldę - doświadczonego, wieloletniego samorządowca, w ostatniej kadencji przewodniczącego Komisji Oświaty, Kultury i Sportu, Gerharda Przybylskiego - byłego radnego, obecnie Przewodniczącego Związku Nauczycielstwa Polskiego w Elblągu, Władysława Orzechowskiego - radnego minionej kadencji.
Oprócz wymienionych z imienia i nazwiska z naszych list kandydują również inne znane, sprawdzone i doświadczone osoby. Są wśród nich przedstawiciele środowisk kultury, oświaty i sportu. Działacze związkowi i przedstawiciele organizacji pozarządowych. Byli żołnierze i policjanci. Ludzie młodzi, którzy mimo swego wieku mają się czym pochwalić w pracy na rzecz społeczności lokalnej.
Mamy mocne listy i jestem przekonany, że elblążanie znajdą na nich swojego kandydata.
Zachęcam również do głosowania na naszych kandydatów do sejmiku województwa, którą otwiera Henryk Horbaczewski, dotychczasowy wiceprzewodniczący sejmiku z Elbląga.
Czym jeszcze chciałby Pan zachęcić do głosowania na kandydatów Lewicy i Demokratów?
Lewica w Elblągu ma dobrą opinię. Współrządziliśmy miastem przez ostatnie 12 lat. Nasze rządzenie było spokojne. Nie było afer, bezsensownych kłótni. Nie byliśmy bohaterami sensacji prasowych. Mogę zapewnić, że jeśli wygramy, będzie tak samo. Nadrzędnym celem naszej pracy była i będzie dalsza poprawa warunków życia Elblążan. Tworzenie klimatu i możliwości inwestowania kolejnym przedsiębiorcom, nie tylko z Elbląga.
Na zakończenie pragnę zacytować nasze hasło:
„Nie zawiedliśmy i nie zawiedziemy.
Nie marnujmy czasu - jest jeszcze tyle do zrobienia.”
Janusz Nowak: Nie. Będę namawiał mieszkańców Elbląga, aby poszli na wybory, aby oddali głos na swoich kandydatów, aby nie pozwolili, by ktoś decydował za nich. Będę jednak zachęcał do głosowania na Henryka Słoninę - naszego kandydata na prezydenta Elbląga i na naszych kandydatów do Rady Miejskiej oraz Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego.
Dobrze, będzie Pan zachęcał, nie namawiał. Jakich argumentów chciałby Pan użyć.
Powszechnie znanych. Prezydent Henryk Słonina posiada olbrzymie doświadczenie samorządowe, rozległą wiedze z różnych sfer gospodarki miasta. W dotychczasowej pracy dał się poznać jako kompetentny i uczciwy gospodarz miasta, a efekty jego pracy widoczne są na co dzień. Henryk Słonina jest gwarantem realności naszego, wspólnego programu wyborczego - programu bogatego i konkretnego, bez frazesów i gołosłownych obietnic.
Wasz Komitet zgłosił kompletne listy kandydatów na radnych Rady Miejskiej we wszystkich pięciu okręgach. Dlaczego, Pana zdaniem, kandydaci z waszych list są lepsi od pozostałych.
Nigdy nie użyłem sformułowania, że jedni kandydaci są lepsi od innych. Wszystkie Komitety wystawiły, ich zdaniem, najlepszych i nikt nie ma prawa dyskredytować tych kandydatur. Jak powiedziałem wcześniej, moim zadaniem jest pokazanie tych atutów naszych kandydatów, które przekonają wyborców do głosowania na nich.
Jakie to zatem atuty?
Po kolei. W okręgu wyborczym nr 1 z naszej listy startują między innymi: Juliusz Dziewałtowski-Gintowt - wieloletni działacz samorządowy, w minionej kadencji wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, Czesława Piotrowska - były członek zarządu miasta, była przewodnicząca komisji infrastruktury, radna kolejnej kadencji, panowie Jan Witkowski, Tadeusz Mikulski i Marian Peters - radni minionych kadencji.
W okręgu wyborczym nr 2 z naszej listy startują: Marek Gliszczyński - dotychczasowy wiceprezydent miasta, Ryszard Klim - radny trzech kadencji, przewodniczący Komisji Infrastruktury Technicznej i Rozwoju Gospodarczego oraz Lucjan Filaszkiewicz -radny, działacz środowisk gospodarczych.
W okręgu wyborczym nr 3 - Mirosława Marjańska - radna minionej kadencji, doświadczony pracownik MOPS pracująca z zaangażowaniem na rzecz dzieci i osób starszych potrzebujących wsparcia i pomocy, Edward Piasecki - dotychczasowy radny i moja kandydatura.
W okręgu wyborczym nr 4 Lewicę i Demokratów reprezentują między innymi - Henryk Słonina -prezydent Elbląga, Sławomir Kula - były członek zarządu miasta, radny dwóch kadencji.
W okręgu wyborczym nr 5 - na naszej liście wystawiamy między innymi: Marka Guldę - doświadczonego, wieloletniego samorządowca, w ostatniej kadencji przewodniczącego Komisji Oświaty, Kultury i Sportu, Gerharda Przybylskiego - byłego radnego, obecnie Przewodniczącego Związku Nauczycielstwa Polskiego w Elblągu, Władysława Orzechowskiego - radnego minionej kadencji.
Oprócz wymienionych z imienia i nazwiska z naszych list kandydują również inne znane, sprawdzone i doświadczone osoby. Są wśród nich przedstawiciele środowisk kultury, oświaty i sportu. Działacze związkowi i przedstawiciele organizacji pozarządowych. Byli żołnierze i policjanci. Ludzie młodzi, którzy mimo swego wieku mają się czym pochwalić w pracy na rzecz społeczności lokalnej.
Mamy mocne listy i jestem przekonany, że elblążanie znajdą na nich swojego kandydata.
Zachęcam również do głosowania na naszych kandydatów do sejmiku województwa, którą otwiera Henryk Horbaczewski, dotychczasowy wiceprzewodniczący sejmiku z Elbląga.
Czym jeszcze chciałby Pan zachęcić do głosowania na kandydatów Lewicy i Demokratów?
Lewica w Elblągu ma dobrą opinię. Współrządziliśmy miastem przez ostatnie 12 lat. Nasze rządzenie było spokojne. Nie było afer, bezsensownych kłótni. Nie byliśmy bohaterami sensacji prasowych. Mogę zapewnić, że jeśli wygramy, będzie tak samo. Nadrzędnym celem naszej pracy była i będzie dalsza poprawa warunków życia Elblążan. Tworzenie klimatu i możliwości inwestowania kolejnym przedsiębiorcom, nie tylko z Elbląga.
Na zakończenie pragnę zacytować nasze hasło:
„Nie zawiedliśmy i nie zawiedziemy.
Nie marnujmy czasu - jest jeszcze tyle do zrobienia.”
-------------------- Tekst sponsorowany ----------------------