Sondaż portElu
tak | 28.8% |
nie | 68.5% |
jeszcze nie wiem | 2.7% |
15 października razem z wyborami parlamentarnymi odbędzie się ogólnopolskie referendum, w którym czekać będą cztery pytania. Dzisiaj to my pytamy Czytelników portElu, czy wezmą udział w referendum. Nasza sonda potrwa do 5 września do godz. 12.
17 sierpnia Sejm przyjął uchwałę w sprawie przeprowadzenia referendum w dniu wyborów. „Za” głosowało 234 posłów (w tym 226 z Prawa i Sprawiedliwości, trzech z Kukiz 15, dwóch z koła Polskie Sprawy i dwóch posłów niezależnych), przeciw - 210 (127 z Koalicji Obywatelskiej, 41 z Lewicy, 26 z Koalicji Polskiej, sześciu z Polska 2050, trzech z Konfederacji, trzech z koła Lewicy Demokratycznej i czterech niezależnych) , siedem osób z Konfederacji wstrzymało od głosu.
Na karcie referendalnej będą cztery pytania:
1. Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?
2. Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?
3. Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?
4. Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzuconym przez biurokrację europejską.
Tryb, wybór dnia przeprowadzenia referendum jak i treść pytań przygotowanych przez rząd krytykuje opozycja, prawnicze autorytety oraz wiele organizacji społecznych. ”Organizacja referendum ogólnokrajowego w dniu wyborów parlamentarnych wpływa negatywnie na transparentność procesu wyborczego i uczciwość kampanii wyborczej. Partia rządząca dysponuje niewspółmiernie wysokimi środkami na kampanię, w praktyce niemożliwe będzie rozgraniczenie wydatków ponoszonych na kampanię wyborczą i kampanię referendalną” – to jeden z podnoszonych przez krytyków referendum argumentów.
Zwracają też uwagę, że referendum może przyczynić się do lepszego wyniku PiS w wyborach parlamentarnych, bo zmobilizuje prawicowy elektorat do pójścia do urn. W Internecie nie brakuje porad, co zrobić, by osoba, która pójdzie na wybory, nie była uwzględniana we frekwencji referendalnej.
Z kolei rzecznik rządu Piotr Muller stwierdził kilka dni temu w odpowiedzi na zarzuty opozycji, że ‘waszym (opozycji - red.) ukrytym planem jest, by w tych kluczowych sprawach zrobić inaczej niż chce tego polski naród i dlatego wzywacie do bojkotu".
Jak na kwestię referendum zapatrują się Czytelnicy portEl.pl? Zachęcamy do merytorycznej dyskusji w komentarzach. Zapraszamy też do udziału w sondzie, która potrwa do 5 września do godz. 12. By uniknąć ryzyka manipulacji, w sondzie można wziąć udział po zalogowaniu na maila, który istniał w naszej bazie przed 23 sierpnia.
Przypomnijmy, że ostatnie ogólnopolskie referendum odbyło się 6 września 2015 roku. Zorganizowano je na ponad miesiąc przed wyborami parlamentarnymi i okazało się klapą. Wzięło w nich udział zaledwie 7 procent uprawnionych. Pytania referendalne były trzy, dotyczyły wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu, finansowania partii politycznych z budżetu państwa i wprowadzenia zasady rozstrzygania wątpliwości związanych z przepisami prawa podatkowego na korzyść podatników.