Zakupy na kwotę 534 złotych "zrobiła" w jednym ze sklepów trójka młodych elblążan, problem był jednak w tym, że chcieli opuścić sklep nie płacąc za nie. 16-letni chłopak oraz jego rówieśniczka odpowiedzą za swój czyn przed sądem rodzinnym i nieletnich. Natomiast zatrzymanej 18-latce może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Około godziny 16 w jednym z elbląskich sklepów samoobsługowych pracownicy ochrony zatrzymali trzy młode osoby podejrzewane o kradzież. Na miejsce wezwano policyjny patrol. Jak się okazało, młodzi ludzie mieli na swoim koncie nie tylko jedną kradzież. Podczas przeszukania zatrzymanych policjanci znaleźli przy nich przedmioty pochodzące także z innego sklepu, który cała trójka odwiedziła wcześniej. Oczywiście za ten towar też nie zapłacono.
Najwięcej skradzionych przedmiotów miała przy sobie 18-latka. Po sprawdzeniu okazało się, że wartość znalezionych przy niej rzeczy pochodzących z kradzieży przekracza 300 złotych. Całość "zakupów" trójki elblążan opiewała na kwotę powyżej 500 złotych.
Teraz za swój czyn młodzi ludzie będą odpowiadać przed sądem. Za kradzież, dla osoby dorosłej Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Najwięcej skradzionych przedmiotów miała przy sobie 18-latka. Po sprawdzeniu okazało się, że wartość znalezionych przy niej rzeczy pochodzących z kradzieży przekracza 300 złotych. Całość "zakupów" trójki elblążan opiewała na kwotę powyżej 500 złotych.
Teraz za swój czyn młodzi ludzie będą odpowiadać przed sądem. Za kradzież, dla osoby dorosłej Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu