Wczoraj po południu z tutejszego więzienia uciekł więzień. Pracował on przy budowie nowego budynku więzienia i wykorzystał nadarzającą się do ucieczki okazję. Dopiero wieczorem przy rewizji cel, zauważonego, że nie ma zbiega. Do chwili obecnej nie udało się go schwytać - o tym pisała elbląska prasa we wrześniu 1904 roku. Przeczytaj, o czym jeszcze pisano.
Właściciel serowni poniósł duże straty
Duże straty poniósł wczoraj zamiejscowy właściciel serowni, który miał zamiar przetransportować koleją z Elbląga do Berlina spory załadunek składający się ze świń. Już podczas transportu furmanką a potem koleją cztery z nich o wadze 3 cetnarów (1 cetnar to 50 kg) zachorowały i musiały zostać zabite (AZ, sobota, 24.09.1904 r.).
Tydzień więzienia za kradzież sukienki
18-letnia służąca Anna Schameit chciała wybrać się z okazji Zielonych Świątek w gościnę. By ubrać się odświętnie, ukradła kobiecie, u której mieszkała, sukienkę i zniknęła. Dopiero po trzech dniach udało się znaleźć złodziejkę i na policji musiano ją z niej rozebrać. Młoda oskarżona, która już wcześniej siedziała trzy dni w więzieniu z powodu publicznej obrazy, została skazana za kradzież sukienki na tydzień więzienia (AZ, sobota, 24.09.1904 r.).
Zabójca właściciela ziemskiego zostanie stracony
Malarz Reimann z Królewca (niem. Königsberg), jak już wcześniej szczegółowo opisywaliśmy na naszych łamach, został skazany na śmierć przez sąd przysięgłych z Królewca za zamordowanie i obrabowanie właściciela ziemskiego Pahlke. Cesarz Wilhelm nie skorzystał z przysługującego mu prawa ułaskawienia, a zdecydował, by sprawiedliwości stało się zadość. Tym samym los Reimanna został przypieczętowany. Jego egzekucja odbędzie się prawdopodobnie w najbliższy poniedziałek w Królewcu (AZ, niedziela, 25.09.1904 r.).
W domu rodzinnym przy dworcu zamieszkają pracownicy kolei
Nowy dom rodzinny przy tutejszym dworcu, który został wybudowany w zeszłe lato, a który składa się z sześciu mieszkań pracowniczych, każde po trzy pomieszczenia wraz z wyposażeniem, zostanie zamieszkany 1 października. Mieszkania zostały przekazane do dyspozycji trzem pracownikom stacji oraz trzem kolejarzom. Koszt rocznego czynszu wynosi 120 marek (AZ, wtorek, 27.09.1904 r.).
Bójka przy ulicy Tamka
Wczoraj po południu przy ulicy Tamka (niem. Innerer Vorberg) kilku młodych chłopców pokłóciło się o gołębia, co doprowadziło ostatecznie do bójki. Robotnik Edward Rosenberg przyniósł z domu topór i uderzył jednego ze swoich przeciwników, całe szczęście bez znacznych szkód. Sprawca został aresztowany (AZ, wtorek, 27.09.1904 r.).
Potrzebne datki dla żołnierzy w Afryce
Zachęcamy znów do zbiórki datków dla niemieckich żołnierzy w Afryce Południowej. […] Szczególnie potrzebne są chusteczki, wygodne kapcie, bielizna, używki takie jak piwo, wino, koniak, czekolada, tabaka w każdej postaci, krótkie fajki, torebki na tabakę etc. (AZ, środa, 28.09.1904 r.).
Eksplozja przy Zewnętrznej Grobli Młyńskiej
Wczoraj późnym popołudniem o godz. 18.24 wezwano straż pożarną na Zewnętrzną Groblę Młyńską 58 (niem. Äußerer Mühlendamm, obecnie ulica Traugutta). W izbie na pierwszym piętrze przez nieuwagę ulotnił się gaz podczas wykonywania prac gazowych przez pewnego robotnika. Podczas próby oświetlenia linii gazowej gaz eksplodował. Podczas eksplozji spłonęły zasłony, a niektóre szyby w oknach rozbiły się. Jeden z robotników został poważnie ranny w głowę i szyję (AZ, czwartek, 30.09.1904 r.).
Co nowego w teatrze?
W czwartek na deskach tutejszego teatru obejrzymy nową zabawną sztukę ludową pt. „Córki Hasemanna”z panem Horwitzem w roli Hasemanna. W piątek premiera cieszącej się wielkim sukcesem komedii pt. „Kater Lampe” (AZ, czwartek, 30.09.1904 r.).
Co tydzień cytujemy i tłumaczymy fragmenty artykułów z gazet, które ukazywały się w Elbingu, tym razem z pierwszego dziesięciolecia XX wieku. Obecnie przywołujemy publikacje z gazety Altpreußische Zeitung" i "Elbinger Neueste Nachrichten". Korzystamy ze zbiorów cyfrowych Biblioteki Elbląskiej.