A czy włodarze naszego cudownego miasta słyszeli o czymś takim jak "Tereny zielone"? Może warto byloby zostawić jakiś niewybetonowany kawałek Starego Miasta, na którym można byłoby posadzić - uwaga! - DRZEWA, KRZEWY, TRAWĘ, zrobić miejsce na piknik. Ja wiem, że to szokująca propozycja, ale może jednak??