
Ratusz nie ustaje w próbach znalezienia firm, które wyremontują mosty na Kumieli i Babicy tj. w ciągu ul. Bema, na pl. Grunwaldzkim i ul. Jana Pawła II. Do wcześniejszych przetargów, co prawda, zgłaszali się chętni, ale cenili się zbyt wysoko. Czy tym razem dojdzie do kompromisu i realizacji inwestycji?
Mosty w Elblągu nie maja szczęścia do wykonawców. Ekspertyzy, które posiada ratusz wyraźnie sugerują konieczność remontu. W poprzednich przetargach zgłaszali się chętni, ale rozbieżności finansowe pomiędzy potencjalnymi wykonawcami a ratuszem powodowały, że do zawarcia umowy nie dochodziło.
Na remont mostu nad Babicą w ciągu ul. Jana Pawła II (Modrzewina) były już rozpisane dwa przetargi. Ratusz był gotowy sfinansować inwestycje pod warunkiem, że oferent nie zażąda więcej niż 280 tys. zł. W pierwszym przetargu potencjalny wykonawca wycenił swoje usługi na 242 tys. zł, ale po wnikliwym sprawdzeniu oferty okazało się, że nastąpiła pomyłka i faktyczny koszt inwestycji wyniósłby 334 tys. zł. Przetarg został więc unieważniony. W drugiej próbie błędów rachunkowych już nie było i potencjalny wykonawca zażyczył sobie 391 tys. zł. I tym razem przetarg też został unieważniony.
Remont jest konieczny, gdyż kilka lat temu most został uszkodzony w wyniku pożaru. Musi być naprawiona płyta pomostowa, poprawione części podtrzymujące most, niezbędne jest wykonanie żeber wzmacniających most oraz odtworzenie uszkodzonych rur osłonowych. Czy tym razem uda się znaleźć wykonawcę, który zmieści się w limicie finansowym narzuconym przez urzędników, przekonamy się 28 września, gdyż do tego dnia można składać oferty.
Nad Kumielą remontów wymagają dwa mosty: jeden w ciągu ul. gen Bema, drugi na pl. Grunwaldzkim. To druga próba znalezienia wykonawcy. W pierwszej próbie nie zgłosiła się żadna firma gotowa podjąć się remontu. Wykonawca, z którym zostanie podpisana umowa będzie musiał uszczelnić dylatacje, odtworzyć izolacje mostu oraz naprawić rysy i pęknięcia oraz usunąć wyrwy i ubytki.
Oferty w obu przetargach można składać do 28 września. Oba remonty mają zakończyć się do końca maja 2017r.
Na remont mostu nad Babicą w ciągu ul. Jana Pawła II (Modrzewina) były już rozpisane dwa przetargi. Ratusz był gotowy sfinansować inwestycje pod warunkiem, że oferent nie zażąda więcej niż 280 tys. zł. W pierwszym przetargu potencjalny wykonawca wycenił swoje usługi na 242 tys. zł, ale po wnikliwym sprawdzeniu oferty okazało się, że nastąpiła pomyłka i faktyczny koszt inwestycji wyniósłby 334 tys. zł. Przetarg został więc unieważniony. W drugiej próbie błędów rachunkowych już nie było i potencjalny wykonawca zażyczył sobie 391 tys. zł. I tym razem przetarg też został unieważniony.
Remont jest konieczny, gdyż kilka lat temu most został uszkodzony w wyniku pożaru. Musi być naprawiona płyta pomostowa, poprawione części podtrzymujące most, niezbędne jest wykonanie żeber wzmacniających most oraz odtworzenie uszkodzonych rur osłonowych. Czy tym razem uda się znaleźć wykonawcę, który zmieści się w limicie finansowym narzuconym przez urzędników, przekonamy się 28 września, gdyż do tego dnia można składać oferty.
Nad Kumielą remontów wymagają dwa mosty: jeden w ciągu ul. gen Bema, drugi na pl. Grunwaldzkim. To druga próba znalezienia wykonawcy. W pierwszej próbie nie zgłosiła się żadna firma gotowa podjąć się remontu. Wykonawca, z którym zostanie podpisana umowa będzie musiał uszczelnić dylatacje, odtworzyć izolacje mostu oraz naprawić rysy i pęknięcia oraz usunąć wyrwy i ubytki.
Oferty w obu przetargach można składać do 28 września. Oba remonty mają zakończyć się do końca maja 2017r.
Sebastian Malicki