Zawsze mnie interesowało przez kogo i na jakiej zasadzie podejmowane sa takie arbitralne decyzje w stosunku do osiedla stosunkowo niedawno powstałego, do którego jest dojazd drogą utwardzoną? Niektóre osiedla ponad dekadę nie moga się doprosić chociażby takiej drogi ułozonej z płyt betonowych i toną w błocie w deszcz. Co jest kryterium takiej decyzji?