Pasłęcka spółka ICC Sery planuje zwolnić, jak już informowaliśmy, 70 pracowników. Przyczyną ma być "decyzja o wycofaniu z eksploatacji wieży nr 1 na dziale proszkowni".
O planowanych zwolnieniach grupowych w zakładzie ICC Sery pisaliśmy w tym artykule. Miałyby one zostać przeprowadzone od połowy lutego do czerwca roku 2024 roku i objąć 70 pracowników. Jak poinformował podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Pasłęku burmistrz Wiesław Śniecikowski, przyczyną zwolnień ma być „decyzja o wycofaniu z eksploatacji wieży nr 1 na dziale proszkowni”.
- Spośród 330 pracowników redukcja obejmie 70, co oznacza, że zatrudnionych w zakładzie pozostanie ponad 260 osób. Pracownikom, którzy w ramach tej zmiany zakończą współpracę z zakładem Sery ICC w Pasłęku zostaną wypłacone wszelkie odprawy przewidziane przepisami prawa. Przygotowano również ponadustawowy pakiet zawierający dodatkowe świadczenia finansowe oraz wsparcie profesjonalnej firmy w poszukiwaniu nowej pracy – informuje burmistrz Pasłęka.
Dyrekcja firmy podjęła decyzję o wycofaniu z eksploatacji wieży nr 1 na dziale proszkowni. Związane to jest z tym, iż z początkiem 2024 roku obowiązują nowe przepisy unijne dotyczące emisji przemysłowych.
- Analizy ekonomiczne wykazały, że rozwiązaniem gwarantującym utrzymanie i dalszy rozwój zakładu będzie rezygnacja z tej części produkcji połączona z częściową reorganizacją. Dalsze zatrudnienie wszystkich pracowników możliwe byłoby pod warunkiem zainwestowania w nowy filtr workowy, który jest istotnym elementem instalacji, oraz dodatkowe prace modernizacyjne na starej wieży, a których koszt wyniósłby około 5 mln euro. Obecnie jest to wydatek niemożliwy do poniesienia przez firmę – informuje Wiesław Śniecikowski.
Jak czytamy w informacji burmistrza Śniecikowskiego, zwolnienia będą się odbywały na zasadzie wypowiedzenia umów o pracę bądź porozumień.
- Przedstawiciele firmy zasygnalizowali, że pomimo trudnej sytuacji nie ma mowy o zaprzestaniu działalności firmy w Pasłęku – informuje burmistrz.
Na nasze pytania, które wysłaliśmy spółce 24 stycznia, do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi.