UWAGA!

----

Kultura rodzi się z marzeń

 Elbląg, Kultura rodzi się z marzeń
(fot. RG)

W Elblągu odbyła się wojewódzka inauguracja nowego sezonu kulturalnego, połączona z obchodami 50-lecia Teatru im. Aleksandra Sewruka. Kilkadziesiąt osób otrzymało odznaczenia od minister kultury oraz nagrody od marszałka województwa i dyrektora teatru. Zobacz zdjęcia.

- To niezwykle ważny sygnał, że nasza praca często wymagająca poświęceń i ciągłego zmagania jest dostrzegana i ceniona. Otrzymane nagrody są dla nas potwierdzeniem, że warto marzyć odważnie i tworzyć z pasją, by ubarwiać naszą wspólną rzeczywistość – mówiła ze sceny w imieniu nagrodzonych Agata Wilińska, która prowadzi w Olsztynie nagrodzony przez marszałka województwa Chór Dziewczęcy Cantabile. - Świat zmieniają marzyciele. Kultura rodzi się również z marzeń, z pragnienia opowiedzenia historii, które nosimy w sercach. To w marzeniach powstają intrygujące spektakle, zmuszające do refleksji, obrazy ukazujące piękno ukryte w codzienności, koncerty, muzyka, taniec, które potrafią obudzić najgłębsze emocje oraz twórcze pytania o jutro, o sens, które pomagają nam myśleć nadzieją – dodała, cytując Gastona Bachelarda, francuskiego filozofa nauki, krytyka literackiego i teoretyka sztuki.

 

Nagrodzeni także ludzie teatru

Na liście nagrodzonych znalazły się również osoby, związane z elbląską scenę. Odznaczenia od minister kultury i dziedzictwa narodowego otrzymali: Marcin Wawruk, Irena Adamiak, Maria Bentkowska, Elżbieta Mierzyńska, Dariusz Siastacz, Paweł Strzelec, Adam Wyżlic.

Odznaki honorowe za zasługi dla województwa warmińsko-mazurskiego otrzymali: Maria Bentkowska, Eugeniusz Misiło i Witold Lubowiecki. Nagrody marszałka za szczególne zaangażowanie w pracę na rzecz kultury trafiły do rąk: Pawła Bielinowicza, Janusza Dramińskiego, Zbigniewa Gałązki, Marty Masłowskiej, Doroty Pietrusińskiej, Teresy Rokity, Jagody Semków, Marcina Tomasika i Weroniki Wojnowskiej.

Grupowe nagrody od marszałka trafił do: Chóru Dziewczęcego Cantabile, zespołu Pro Musica Antiqua, Towarzystwo Przyjaciół Wilna i Ziemi Wileńskiej, a także Teresy i Dominika Sidor.

Swoje nagrody przyznał również dyrektor Teatru, Otrzymali je: Mariola Tomasiak, Sylwia Michałowska, Jolanta Nidzgorska, Anna Korzeniwska i Lesław Ostaszkiewicz.

 

Przychodzimy po to, by poczuć to coś

Podczas gali wystąpili członkowie młodzieżowej i dorosłej grupy teatralnej, przygotowano również kapsułę czasu, do której złożono różnego rodzaju rekwizyty, również teatralne.

- Z perspektywy roku 2025, kiedy to kształtuje się nasza rzeczywistość i kiedy też kieruje do Państwa te słowa, Teatr świętuje swoje 50-lecie. To nie tylko jedna z czołowych instytucji kultury samorządu województwa warmińsko-mazurskiego, a miejsce, gdzie rozgrywa się sztuka przez w duże S. Magiczna przestrzeń, w której spotykają się idee, emocje i historia – brzmiał fragment listu umieszczonego w kapsule, który odczytał marszałek województwa Marcin Kuchciński. - Przychodzimy do teatru właśnie po to, żeby złapać refleksję, czasami się pośmiać, czasami popłakać, po to, żeby po to, żeby poczuć to coś. Oczywiście przez te 50 lat ten budynek bez ludzi nie byłby tym, czym jest teraz. Serdecznie wszystkim dziękuję za wasz udział, za wasz wkład, za waszą pracę – mówił ze sceny.

- Chciałbym serdecznie podziękować tym wszystkim, którzy tworzyli ten teatr przez te 50 lat, którzy go tworzą i będą tworzyć. Wszystkim, którzy są tutaj na widowni. Wśród nich są nasi aktorzy, pracownicy administracyjni, pracownicy z pracowni. Wszyscy tworzą wspaniałą instytucję – mówił Paweł Kleszcz, dyrektor Teatru im. Aleksandra Sewruka. - Pewnie większość z Państwa nie wie, ale nasz teatr robi tutaj wszystko - kostiumy, dekoracje, właściwie bardzo rzadko korzystamy z podmiotów zewnętrznych, wszystko tworząc siłami pracowników . To jest teatr, który ma 518 miejsc. Niełatwo goi wypełnić, mamy też małą scenę na blisko 200 miejsc. Bardziej mi miło, że publiczność nie tylko Elbląga, ale całego regionu przychodzi na nasze przedstawienia.

Nie zabrakło też podziękowań dla władz samorządowych, a także partnerów i sponsorów teatru oraz urodzinowego tortu. Zwieńczeniem gali, na której było obecnych także kilku wcześniejszych dyrektorów elbląskiej instytucji, była premiera spektaklu „Jak wam się podoba” w reżyserii Sławomira Narlocha.

RG

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Pomyślcie jaką klasę pokazałby dyr. P.Kleszcz jakby na scenę zaprosił choćby na chwilę swoich bezpośrednich poprzedników - M. Siedlera, D. Bartona. Obaj przecież mieszkają w Elblągu lub pod Elblągiem.
  • Haniu, gratulacje. Jesteś pewnie pracownikiem z najdłuższym stażem pracy w elbląskim teatrze. Brawo!!!
  • Wszędzie politykierzy pchają się na scenę, właściwie po co? Ani znani z niczego, przyjdą i pójdą i nikt ich nie zapamięta ale na scenę się pchają, wielcy mali ludzie
  • Głównymi postaciami powinni być byli i obecni dyrektorzy oraz byli i obecni aktorzy, politycy zbędni, no chyba ze grają tetaz swoją rolę-:))
  • Panowie Kuchciński z Turlejem kroją tort jako organ nadrzędny i tym sposobem wchodzą do 50-letniej historii teatru.
  • W dzisiejszych czasach foty, rauty i imprezki to najwazniejsze miejsca dla rzadzacych gdzie mozna się pokazać ze sie po prostu jest ! W zakresie pracy nie mają ani osiągnięć ani czym się szczycić ! Wbiegają więc na scenę z mikrofonem czując się jak sezonowe gwiazdy ! Ludzie znani z niczego więc czy prawdziwi artyści mogą czuć się zaszczyceni? Wątpię! Smutne to !
  • @ W dzisiejszych…Co ma zrobić polityk, który jest wywołany na scenę, przez zapraszającego? Ma odmówić wejścia na scenę? Nie powinien złożyć życzeń? Przecież każdy zaproszony gość zachowałby się tak samo. Dyrektor zaprasza polityka/działacza, bo ten przydziela finanse, a zaproszonego też obowiązują konwenanse. Dajcie więc spokój politykom, oni mają niewdzięczną rolę do spełnienia. To od obecnego dyrektora teatru, zależało, jak potraktuje byłych i obecnych aktorów, pracowników i zarządzających tym teatrem.
  • @starsza pani - Fair comment w stosunku do przemów. Ale na Boga - one wymagają dobrego przygotowania i na okoliczność taka jak ta tzreba być przygotowanym, aby nie improwizować, bo to obniża rangę spotkania. Poza tym oddawanie krojenia tortu wysokiej rangi urzędnikom państwowym to jednak jakaś karykatura dworskich manier. Powinien to robić jednak albo dyrektor jako gospodarz lub ktoś wyznaczony.
  • Jeśli elbląski Teatr im. Aleksandra Sewruka obchodzi 50 lecie swojego istnienia to warto pamiętać, że przez 20 lat a więc (40% czasookresu objętego jubileuszem) dyrektorem tego teatru był Mirosław Siedler. Nie skłamię chyba jeśli powiem, że w ten sposób miał najwięcej czasu aby ten teatr ukształtować. Jeśli się zgadzamy, że jesteśmy z tego teatru dziś dumni, że stoi na wysokim poziomie, to ogromną zasługę w tym ma właśnie Mirosław Siedler. DL
Reklama