Nieskuteczne rezerwy Olimpii Elbląg nie zdołały wywalczyć punktów w Kętrzynie z miejscową Granicą.
W przypadku, gdyby wczoraj (26 sierpnia) rezerwy Olimpii wygrały w Kętrzynie z miejscową Granicą, to awansowałyby na fotel lidera IV ligi. Olimpijczycy do Kętrzyna pojechali w młodzieżowym składzie. Do zespołu dołączył Paweł Kazimierowski, któremu GKS Wikielec skrócił okres wypożyczenia.
To gospodarze lepiej weszli w mecz i swoją przewagę udokumentowali w 24. minucie, kiedy na listę strzelców wpisał się Marcin Swacha-Sock. Stracona bramka podziałała na Olimpijczyków jak zimny prysznic i poprawili oni swoją grę. Niestety tuż przed końcem pierwszej części spotkania gospodarze podwyższyli wynik meczu. Rafała Fidurskiego pokonał Damian Oracz.
W drugiej połowie elblążanie stworzyli sobie kilka okazji, aby zdobyć choć honorowego gola. Niestety, Olimpijczykom brakowało skuteczności. Wynik spotkania nie uległ zmianie do końca spotkania.
W następnej kolejce podopieczni Karola Przybyły zmierzą się w Elblągu z Mazurem Ełk.
Granica Kętrzyn - Olimpia II Elbląg 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 - M. Swacha-Sock (24. min.), 2:0 - Oracz (45. min.)
Olimpia II: Fidurski - Kazmierowski, Etmański, Lasprzykowski, Leszczyński (80‘ Łoś), Stróżewski (65‘ Rychter), Tutaj (46‘ Dziurdzia), Sznajder, Czapliński (65‘ Derrlaff), Tobojka (65‘ Piróg), Ruciński
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg